Spółki w szpitalach - rewolucja w służbie zdrowia?
Pomysł Krzysztofa Kłosa, dyrektora
krakowskiego szpitala im. Rydygiera może doprowadzić do prawdziwej
i radykalnej zmiany w służbie zdrowia. Szpitale będą mogły
zamawiać usługi w spółkach lekarsko-pielęgniarskich i płacić za
nie z pieniędzy otrzymywanych z Narodowego Funduszu Zdrowia -
pisze "Dziennik Polski".
Dla podreperowania szpitalnego budżetu w 2006 r. Krzysztof Kłos chciał zamówić wykonanie ginekologicznych usług medycznych - wynikających z kontraktu z funduszem - w Niepublicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej. Miałby go założyć personel lekarsko-pielęgniarski szpitala. Okazało się to niemożliwe.
Choć zezwala na to ustawa o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, przeszkodą okazało się zarządzenie prezesa NFZ. Mówi ono, że szpital może przekazać podwykonawcy wyłącznie niepełny zakres świadczeń, wynikający z umowy z funduszem.
Dyrektor zwrócił się do ministra Zbigniewa Religi z wnioskiem, aby doprowadził do takiej zmiany zarządzenia prezesa NFZ, by szpitale mogły zlecać spółkom lekarsko-pielęgniarskim pełny zakres świadczeń. Krzysztof Kłos otrzymał z resortu zdrowia oficjalną informację, że jego zastrzeżenia zostały uwzględnione i zarządzenie w tej sprawie będzie obowiązywało od stycznia przyszłego roku. (PAP)