Spółdzielnia odcina dłużnikom media
Spółdzielnia Mieszkaniowa "Słoneczny Stok" w Białymstoku odcięła sygnał telewizyjny i ciepłą wodę największym dłużnikom. Chce ich w ten sposób zmobilizować do spłaty przynajmniej części zadłużenia.
Wiceprezes spółdzielni Jerzy Cywoniuk powiedział, że 140 dłużnikom został odcięty sygnał telewizyjny. Kolejnych ponad trzystu lokatorów, których zadłużenie przekracza tysiąc złotych, zostanie pozbawionych ciepłej wody. We wtorek odłączono ją pierwszym z nich.
Na listach dłużników wywieszonych na klatkach schodowych bloków było 650 osób. Gdy spółdzielnia zapowiedziała odłączenie sygnału TV i ciepłej wody, 22 osoby wpłaciły w sumie 85 tys. zł zaległego czynszu. Cywoniuk poinformował, że dług każdej z nich wynosił ok. 6-7 tysięcy złotych.
SM "Słoneczny Stok" od dłuższego czasu szuka różnych sposobów zmuszenia lokatorów do spłaty zadłużenia. Jak powiedział wiceprezes, spółdzielnia stara się "iść im na rękę", proponuje rozłożenie zobowiązań na raty, ale są tacy, którzy spłatę czynszu traktują jako ostatni i wcale nie obowiązkowy wydatek.
Według Cywoniuka, zdarzają się lokatorzy, którzy swoje trudności z opłacaniem czynszu tłumaczą np. spłacaniem kredytu za samochód lub wydatkami związanymi z wyjazdem na wczasy.
Na koniec lutego zadłużenie lokatorów "Słonecznego Stoku" sięgało blisko 4,8 mln zł. W blokach należących do tej spółdzielni mieszka ok. 60 tys. osób.