"Sondaże popularności PiS są jednym wielkim fałszem". W sieci krąży "dowód"

W sieci krąży relacja z krótkiej rozmowy z ankieterem IPSOS. Przeprowadzał badanie ws. preferencji politycznych Polaków. Po dwóch pytaniach nagle odłożył słuchawkę. Wniosek internautów jest jednoznaczny - sondaże są fałszowane. Co na to IPSOS?

Przewaga PiS w sondażach jest ogromna
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka
Natalia Durman

PiS nie od dziś góruje w sondażach. W najnowszym badaniu Kantar Public goni je, co prawda, PO, ale i tak przewaga partii rządzącej jest ogromna. Chęć zagłosowania na PiS deklaruje 37 proc. badanych, a na PO - 20 proc. W badaniu pracowni Estymator dla "Do Rzeczy" partia Kaczyńskiego idzie z kolei na rekord z poparciem rzędu 50,2 proc. Chęć oddania głosu na ugrupowanie Grzegorza Schetyny deklaruje 22,9 proc. respondentów.

Skąd taka przewaga? Odpowiedź pojawiła się w mediach społecznościowych. Od kilku dni na Facebooku i Twitterze krąży wpis, relacjonujący krótką rozmowę z ankieterem IPSOS. Wywiad zakończył się po jednej z "niewygodnych" odpowiedzi.

Oto cała historia:

"Przed chwilą zadzwonił do mnie miły pan z IPSOS z pytaniem, czy zechcę wziąć udział w ankiecie badającej preferencje polityczne Polaków. Pomyślałam: "WRESZCIE". Wreszcie przyczynię się do mniejszego poparcia dla PiS-u. Oczywiście wyraziłam zgodę, rozsiadłam się wygodnie z kawką pod ręką, aby sumiennie odpowiadać na pytania. Pytanie 1: Ile ma pani lat? No, niechętnie, acz zgodnie z prawdą odpowiedziałam: 65. Pytanie 2: Jakie ma pani wykształcenie? Odpowiadam: wyższe, skończony UAM... I tutaj, moi kochani, skończyła się dla mnie ankieta. Pan stwierdził, że nie spełniam warunków uczestnictwa w badaniu. Więcej już się niczego nie dowiedziałam, szybko podziękował i wyłączył się."

"No cóż, teraz chyba wszystko jasne, dlaczego PiS ma 45 proc. poparcia" - podsumowuje internautka. Relację z krótkiej rozmowy podało dalej setki użytkowników, wśród nich politycy opozycji. Pojawiło się też mnóstwo komentarzy. Wnioski są jednoznaczne:

"Zawsze czułem, że coś z tymi sondażami jest nie tak... I do mnie też nikt póki co nie dzwonił"
"Teraz wiemy jak wyglądają sondaże PiS-u"
"Tak myślałam, że jest jakiś przekręt. Nie wierzę. żeby tyle było 'nieświadomych' ludzi w Polsce"
"Też miałem taką sytuację. Wszystkie sondaże popularności PiS są jednym wielkim fałszem"

Niektórzy sugerują, jak "rozwiązać" problem: nie przyznawać się do wyższego wykształcenia.

Co na to IPSOS?

Do teorii spiskowej odniósł się w rozmowie z natemat.pl Paweł Predko z firmy IPSOS. Przyznał, że ankieterzy po paru podstawowych pytaniach czasem dziękują za rozmowę i odkładają słuchawkę, ale podkreślił, że wszystkiemu "winny" jest wymóg, aby wynik sondażu był reprezentatywny.

Z tłumaczeń przedstawiciela firmy wynika, że badanie zostało przeprowadzone prawidłowo. - Realizacja badania na próbie niereprezentatywnej, tj. np. tylko z osobami z wykształceniem wyższym lub tylko z kobietami, prowadziłaby do uzyskania kompletnie niewiarygodnych wyników (...) W przytoczonym przykładzie zrealizowaliśmy już wszystkie ankiety z osobami o wyższym wykształceniu, a brakowało do końca badania osób z wykształceniem zawodowym lub średnim - wyjaśnia Predko.

Zobacz także: Adam Bodnar: „Na naszych oczach zmienił nam ustrój państwa"

Wybrane dla Ciebie
Ukraina o działaniach Rosji. Zaatakowali bombą kierowaną nowego typu
Ukraina o działaniach Rosji. Zaatakowali bombą kierowaną nowego typu
Wypadek w Warszawie. Dachował samochód ambasady Rosji
Wypadek w Warszawie. Dachował samochód ambasady Rosji
Tunel między Rosją i USA. Ma być dwa razy dłuższy od Eurotunelu
Tunel między Rosją i USA. Ma być dwa razy dłuższy od Eurotunelu
"Drugi Sybir". Rosja pokazała plan po zajęciu Ukrainy
"Drugi Sybir". Rosja pokazała plan po zajęciu Ukrainy
Miliony protestujących w USA. Trump odpowiedział
Miliony protestujących w USA. Trump odpowiedział
Nie żyje Sam Rivers. Muzyk miał 48 lat
Nie żyje Sam Rivers. Muzyk miał 48 lat
Do Gdańska zawinął kontenerowiec z Chin. Przypłynął trasą przez Arktykę
Do Gdańska zawinął kontenerowiec z Chin. Przypłynął trasą przez Arktykę
Doroczne liczenie katolików. Sprawdzą, ile osób chodzi do kościoła
Doroczne liczenie katolików. Sprawdzą, ile osób chodzi do kościoła
Netanjahu zapowiada start w kolejnych wyborach. "Wygram"
Netanjahu zapowiada start w kolejnych wyborach. "Wygram"
Ruchome tablice rejestracyjne. Policjanci odkryli zuchwały mechanizm
Ruchome tablice rejestracyjne. Policjanci odkryli zuchwały mechanizm
Pełna okupacja Ukrainy? Rosja potrzebowałaby 103 lata
Pełna okupacja Ukrainy? Rosja potrzebowałaby 103 lata
"Pokazywali zdjęcia trupów". Szokujące sceny w rosyjskiej szkole
"Pokazywali zdjęcia trupów". Szokujące sceny w rosyjskiej szkole