Sondaż: Ukrainy chcą w UE bardziej niż Turcji
Chociaż liczba mieszkańców największych krajów UE popierających wejście Ukrainy do Unii Europejskiej spada, to nadal jest ich więcej niż zwolenników przyjęcia do tej wspólnoty Turcji - wynika z rezultatów sondażu francuskiego ośrodka TNS Sofres, które opublikowano w Kijowie.
Badanie przeprowadzono na zlecenie międzynarodowej organizacji Jałtańska Strategia Europejska w Polsce, Niemczech, Wielkiej Brytanii, Francji, Włoszech i Hiszpanii. Mieszkańcy tych krajów stanowią 74% ludności Unii Europejskiej.
Włączenie Ukrainy do UE poparło ogółem 51% respondentów. Przeciw było 38%. Poparcie dla przyjęcia do UE Turcji wyraziło 40% respondentów, a przeciwko było 46%.
Najwięcej zwolenników obecności Ukrainy w zjednoczonej Europie odnotowano wśród Polaków - 64%, przeciwko było 18%. Najmniejsze poparcie dla tego procesu okazują Niemcy - 40% za, 52% - przeciw.
W podobnym sondażu przeprowadzonym w marcu zwolenników członkostwa Ukrainy było więcej - 55%. Przeciwko występowało 31% badanych.
Przedstawiając wyniki sondażu Marc-Andre Allard z TNS Sofres powiedział, że poparcie dla procesu rozszerzenia Unii spada we wszystkich sześciu badanych krajach. Dotyczy to każdego państwa, które pragnie wstąpić do tej organizacji.
Allard tłumaczy ten spadek problemami, spowodowanymi przez odrzucenie konstytucji UE w referendach we Francji i Holandii oraz trudnościami, z jakimi spotkała się Ukraina po zwycięstwie "pomarańczowej rewolucji".
Mianem tym określa się ubiegłoroczne masowe protesty Ukraińców, które doprowadziły do zwycięstwa w wyborach prezydenckich Wiktora Juszczenki.
Pytanie o członkostwo w Unii zadano także obywatelom Ukrainy. Proces ten znajduje poparcie wśród 47% ludności. Oponentów jest 34%.
Jałtańska Strategia Europejska, która zleciła przeprowadzenie sondażu, jest międzynarodową organizacją, działającą na rzecz członkostwa Ukrainy w UE.
Jarosław Junko