Sondaż: Rosjanie winią Zachód za konflikt na Ukrainie i boją się wojny światowej
64 proc. Rosjan uważa konflikt zbrojny na Ukrainie za skutek "niedozwolonego wtrącania się Zachodu", a 52 proc. obawia się przekształcenia obecnych walk w wojnę światową - głoszą opublikowane wyniki sondażu rosyjskiego niezależnego Centrum Lewady.
Zdaniem 23 proc. respondentów Rosja powinna oficjalnie uznać funkcjonujące na wschodzie Ukrainy samozwańcze "republiki ludowe" doniecką i ługańską, zaś 56 proc. jest przekonanych, że separatyści korzystają z intensywnego wsparcia Moskwy.
Przeprowadzony wśród 1600 osób sondaż ujawnił również, że odsetek osób obawiających się negatywnych skutków zachodnich sankcji spadł w Rosji w ciągu ubiegłych trzech miesięcy z 52 do 36 proc.
Ponad tysiąc ofiar
Według raportu ONZ, od połowy kwietnia w czasie konfliktu na wschodzie Ukrainy zginęło co najmniej 1 129 osób, a 3 442 zostały ranne. Prorosyjscy separatyści i siły lojalne wobec Kijowa używają "broni ciężkiej" w obszarach zamieszkanych - wynika z dokumentu.
17 lipca nad wschodnią Ukrainą został zestrzelony pasażerski samolot malezyjskich linii lotniczych. Na jego pokładzie znajdowało się niemal 300 osób. Wysoka komisarz ONZ ds. praw człowieka Navi Pillay poinformowała w oświadczeniu, że strącenie maszyny może stanowić zbrodnię wojenną.
Rząd USA opublikował w niedzielę zdjęcia satelitarne, które mają stanowić dowód, iż z terytorium Rosji wystrzeliwano pociski rakietowe na cele we wschodniej Ukrainie. Jak podawała agencja Associated Press, przez granicę przewożono też ciężką artylerię przeznaczoną dla prorosyjskich separatystów (czytaj więcej)
.