Polska"Sondaż o euro to efekt złej pracy polityków PiS"

"Sondaż o euro to efekt złej pracy polityków PiS"

To efekt złej pracy polityków PiS - tak
szef klubu PO Zbigniew Chlebowski skomentował sondaż TNS
OBOP dla "Polityki", w którym ponad jedna trzecia Polaków wyraziła
przekonanie, że Polska powinna wejść do strefy euro kilka lat po
2012 r.

"Sondaż o euro to efekt złej pracy polityków PiS"
Źródło zdjęć: © wp.pl | Konrad Żelazowski

19.11.2008 | aktual.: 19.11.2008 16:23

Wynikami sondażu nie jest zaskoczone Prawo i Sprawiedliwość. - Nie dziwię się, że takie są opinie Polaków, PiS też jest bardzo sceptyczne w stosunku do szybkiego wprowadzenia w Polsce euro - powiedziała wiceprezes PiS Aleksandra Natalli-Świat.

Jak wynika z wtorkowego sondażu dla "Polityki", według co trzeciego Polaka (34%) najlepiej w ogóle nie wprowadzać euro, a co piąty (20%) chce płacić w tej walucie najszybciej jak to możliwe, czyli od 2012 roku. Blisko co dziesiąty pytany (9%) nie ma zdania w tej sprawie.

- Sondaż to efekt złej pracy polityków, którzy rozpoczęli kampanię strachu, kampanię straszeniem drożyzną. Politycy zaczęli używać nieprawdziwych informacji w debacie, która powinna być merytoryczna - ocenił szef klubu PO Zbigniew Chlebowski.

Jak ocenił, członkostwo Polski w strefie euro - w dobie kryzysu finansowego - to najlepsze wyjście dla polskiej gospodarki i społeczeństwa. - Przyjęcie euro jest gwarancją bezpieczeństwa naszego systemu gospodarczego, finansowego, bankowego - podkreślił Chlebowski.

Szef klubu PO wyraził żal, że politycy PiS używają nieprawdziwych informacji w debacie publicznej. Jak mówił, ma również nadzieję, że "twarde" argumenty ekspertów i ekonomistów, pomogą w zmianie zdania polityków PiS.

- My uważamy, że głównym priorytetem polityki gospodarczej w Polsce powinno być sprzyjanie utrzymaniu tempa wzrostu gospodarczego, naszym zdaniem dążenie do szybkiego wejścia do strefu euro nie będzie sprzyjać realizacji takich założeń - powiedziała wiceprezes PiS Natalli-Świat.

Jak podkreśliła, PiS opowiada się za przeprowadzeniem "bardzo szerokiej dyskusji" na temat euro, która pozwoliłaby przedstawić społeczeństwu argumenty "za" i "przeciw". Przekonywała, że jej ugrupowanie jest otwarte "na merytoryczną dyskusję" w sprawie euro.

TNS OBOP zrealizował sondaż telefoniczny w dniach 6-7 listopada na ogólnopolskiej, reprezentatywnej grupie 1.000 osób powyżej 18. roku życia.

Źródło artykułu:PAP
sondażunia europejskaeuro
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)