Soczewka grawitacyjna ujawniła galaktyczną przemoc we Wszechświecie

Dzięki zjawisku soczewkowania grawitacyjnego
astronomom udało się poznać burzliwe losy młodej galaktyki
położonej na krańcach Wszechświata.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP

Obserwacje zostały przeprowadzone na falach radiowych przy pomocy zespołu radioteleskopów Very Large Array (VLA) pracującego w Stanach Zjednoczonych. Jest to układ 27 anten o średnicach po 25 metrów. Gdy obserwują razem jeden obiekt są odpowiednikiem radioteleskopu o średnicy 36 kilometrów gdy pod uwagę bierzemy rozdzielczość, albo instrumentu o średnicy 130 metrów, jeżeli patrzymy na czułość.

Celem obserwacji była galaktyka o oznaczeniu PSS J2322+1944, położona 12 miliardów lat świetlnych od Ziemi (redshift z = 4,12). Ale badacze nie obserwowali jej bezpośrednio. Pomiędzy nią, a Ziemią, znajduje się inna galaktyka, która jest soczewką grawitacyjną. Efektem tego zjawiska jest tzw. pierścień Einsteina, czyli obrazy odleglejszego obiektu, rozłożone wokół soczewki.

Naukowcom udało się stworzyć model soczewkującej galaktyki, dzięki czemu mogli ustalić w jaki sposób wpływa ona na światło biegnące od galaktyki znajdującej się dalej. Te dane pozwoliły na odtworzenie dokładniejszego obrazu dalekiego obiektu.

Najnowsze badania ujawniają, że w galaktyce PSS J2322+1944 znajduje się olbrzymia ilość gazu w obszarze o średnicy 16 tysięcy lat świetlnych. Supermasywna czarna dziura "pożera" ten gaz oraz zachodzą intensywne procesy formowania się nowych gwiazd, w tempie odpowiadającym prawie 700 Słońcom rocznie. Dla porównania w Drodze Mlecznej, galaktyce, w której znajduje się Słońce, powstają gwiazdy odpowiadające zaledwie 3-4 Słońcom na rok.

Z badań wynika dodatkowo, że czarna dziura znajduje się nie w centrum, ale na brzegu obłoku gazu. Według astronomów oznacza to, że galaktyka połączyła się z inną i obserwujemy efekt tej kolizji.

Wyniki badań zostały opublikowane w czasopiśmie naukowym "Astrophysical Journal" w wydaniu z 20 października. Kierownikiem zespołu badawczego jest Dominik Riechers z Max Planck Institute for Astronomy w Niemczech oraz z California Institute of Technology w Stanach Zjednoczonych.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Ukraiński atak dronowy. Doszło do pożaru tankowca
Ukraiński atak dronowy. Doszło do pożaru tankowca
Atak na dziewczynki w Halloween. "Był w amoku"
Atak na dziewczynki w Halloween. "Był w amoku"
Rosjanie uderzyli. Tysiące Ukraińców bez prądu
Rosjanie uderzyli. Tysiące Ukraińców bez prądu
NATO patroluje Bałtyk. Rosja eskortuje tankowce "floty cieni"
NATO patroluje Bałtyk. Rosja eskortuje tankowce "floty cieni"
Spadnie deszcz. IMGW wydał ostrzeżenia
Spadnie deszcz. IMGW wydał ostrzeżenia
Tragedia w Meksyku. Wybuch w sklepie pochłonął 23 życia
Tragedia w Meksyku. Wybuch w sklepie pochłonął 23 życia
USA uderzyły na Karaibach. Trump kazał zniszczyć statek przemytników
USA uderzyły na Karaibach. Trump kazał zniszczyć statek przemytników
2-letnie dziecko wpadło do basenu. W stanie hipotermii trafiło do szpitala
2-letnie dziecko wpadło do basenu. W stanie hipotermii trafiło do szpitala
Wenezuela rozmieściła rosyjskie systemy Buk-M2E. Chce odstraszyć USA?
Wenezuela rozmieściła rosyjskie systemy Buk-M2E. Chce odstraszyć USA?
Dzień Zaduszny. Procesje i zaduszki w całej Polsce
Dzień Zaduszny. Procesje i zaduszki w całej Polsce
Potworna tragedia w Ugandzie. 15 ofiar, ponad 100 zaginionych
Potworna tragedia w Ugandzie. 15 ofiar, ponad 100 zaginionych
Działo się w nocy. Trump grozi Nigerii, atak na pociąg w Anglii
Działo się w nocy. Trump grozi Nigerii, atak na pociąg w Anglii