Śmiertelny wypadek w Warszawie. Kierowca uciekł z miejsca zdarzenia
Do tragicznego wypadku doszło w środę wieczorem na stołecznym Kamionku. W wyniku zderzenia samochodu osobowego ze skuterem śmierć poniósł kierowca jednośladu. Drugi kierujący uciekł z miejsca wypadku. Policjanci w poszukiwania zaangażowali psa tropiącego.
Śmiertelny wypadek miał miejsce na wysokości Grochowskiej 353 niedaleko skrzyżowania z ulicą Mińską około godziny 19 - przekazał serwis TVN Warszawa.
Śmiertelny wypadek w Warszawie. Poszukiwania kierowcy
Skuter zderzył się z samochodem osobowym. Poszkodowany został 49-letni kierowca jednośladu. Mężczyzna był reanimowany. Nie udało się go uratować.
Jak dodał serwis, przed przybyciem policji z miejsca tragedii zbiegł kierowca osobówki. W środę do poszukiwań zaangażowano mundurowych z psem tropiącym.
Zobacz też: PiS chce końca TVN? Schnepf: To wymachiwanie szabelką
Tragiczny wypadek w Grębiszewie na Mazowszu
W poniedziałek doszło także do śmiertelnego wypadku na drodze krajowej nr 50 w Grębiszewie (województwo mazowieckie).
W wyniku zderzenia ciężarówki z samochodem osobowym zginęły cztery osoby (5-letnia dziewczynka, 9-letni chłopiec, ich 39-letni ojciec, który kierował pojazdem i 55-letni kierowca ciężarówki).
Ocalała jedynie matka dzieci, która w ciężkim stanie została przetransportowana śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala.
We wtorek służby apelowały do świadków tego tragicznego wypadku. - Jeżeli ktoś by posiadał nagranie wypadku, to proszę, aby skontaktował się z prokuraturą. Z pewnością przyczyniłoby się do obiektywnego wyjaśnienia przyczyn tego zdarzenia - zaapelował prokurator rejonowy w Mińsku Mazowieckim Marek Sęktas.
