Śmiertelny wypadek w Niemczech. Spalili się we wraku Tesli
We wtorek rano w Niemczech doszło do śmiertelnego wypadku. Dwóch pasażerów spaliło się we wraku samochodu Tesla. Policja prowadzi śledztwo.
Jak informuje portal dojczland.info, do wypadku doszło w Niemczech na drodze L73 między Dobbrikow a Hennickendorf w powiecie Teltow-Fläming.
Policja poinformowała, że Tesla z niewyjaśnionych jeszcze przyczyn zjechała z drogi i uderzyła w drzewo. Następnie samochód zapalił się.
Dwóch pasażerów nie miało szansy uciec. Spalili się we wraku e-samochodu. Udało się uratować pozostałych trzech pasażerów. Odnieśli poważne obrażenia i zostali przetransportowani do szpitala. Auto zostało kompletnie zniszczone.
Tożsamość osób znajdujących się w samochodzie nie jest jeszcze znana. Nie wiadomo jeszcze jak doszło do wypadku. Droga państwowa została całkowicie zamknięta na czas prowadzonych działań. W sprawie prowadzone jest śledztwo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niemcy. Rozjechał 6 przechodniów na deptaku. W końcu zapadł wyrok
Na dożywocie skazał 52-letniego Bernda Weimanna niemiecki sąd w Nadrenii-Palatynacie za zabójstwo sześciu osób podczas szaleńczego rajdu po Trewirze. Mężczyzna tratował ludzi samochodem na deptaku, zabijając 5 osób, w tym dziecko. 14 osób zostało rannych, a szósta ofiara zmarła w szpitalu niemal rok po wypadku.
Dramatyczne sceny rozegrały się w Trewirze na zachodzie Niemiec 1 grudnia 2020 roku. 52-letni Bernd Weimann wjechał z dużą prędkością swoim SUV-em w tłum przechodniów. Jechał zygzakiem, potrącając kilkanaście osób. Sąd orzekł, że mężczyzna popełnił zbrodnię w pełni świadomie.
źródło: www.bz-berlin.de, dojczland.info