Śmiertelny wypadek w Białymstoku. Koparka przejechała mężczyznę
Przy ulicy Produkcyjnej w Białymstoku doszło do tragedii. Koparka przejechała pracownika firmy budowlanej. Mężczyzna nie żyje.
Pracownik firmy budowlanej, podczas prac przy ul. Produkcyjnej w Białymstoku, wpadł pod koparkę. Nie przeżył wypadku.
Jak podaje lokalny portal poranny.pl, do tragedii doszło rano. 55-latek miał nawigować operatora koparki. Szedł tyłem i spadł do studzienki, a kierowca maszyny go nie zauważył.
Na miejsce przyjechały trzy zastępy straży pożarnej. Przed nimi pojawiło się pogotowie, które próbowało ratować mężczyznę. Nie udało się, lekarz na miejscu stwierdził zgon.
Operator koparki był pod wpływem silnych emocji, jemu też udzielono pomocy.
Źródło: poranny.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl