Śmiertelne żniwo w Czechach. Najwięcej zgonów od II wojny światowej
Czeskie statystyki dotyczące śmiertelności w 2021 roku zatrważają. Tylu ludzi nie umarło u naszych południowych sąsiadów na przestrzeni 12 miesięcy od czasu II wojny światowej. Skróciła się średnia życia Czechów. Na te czarne dane wpływ ma pandemia koronawirusa.
Jak podała Czeska Agencja Prasowa, Ministerstwo Zdrowia Czech zarejestrowało w ubiegłym roku ponad 24 tysiące zgonów spowodowanych zakażeniem koronawirusem. Ale były też śmierci z innych przyczyn. W sumie w 2021 roku zmarło 140 tysiące Czechów.
To, jak poinformował Czeski Urząd Statystyczny (ČSÚ) na swojej stronie internetowej, 10 tysięcy osób więcej niż w pierwszym roku pandemii. Średnia długość życia kobiet i mężczyzn znacząco spadła.
- Po 15-procentowym wzroście liczby zgonów w 2020, liczba zgonów wzrosła o kolejne 8 proc. w roku 2021 – powiedział Marek Rojíček, szef ČSÚ. Według urzędu niekorzystna sytuacja epidemiologiczna dotyczyła w większej mierze mężczyzn. Śmiertelność wyniosła 10 proc., podczas gdy w przypadku kobiet wskaźnik ten sięga 6 proc. Długość życia zmniejszyła się o 0,8 roku u kobiet i 1,1 roku u mężczyzn. Kobiety dożywają średnio do 80,6, mężczyźni do 74,2 lat.
Najwięcej zgonów w Czechach od II wojny światowej
- Śmiertelność pogorszyła się najbardziej wśród osób w wieku od 55 do 74 lat. Najstarsi seniorzy w wieku powyżej 80 lat zmarli w zeszłym roku w takiej samej liczbie jak w 2020 r. Ich śmiertelność jest o 15 procent wyższa niż przed pandemią – powiedziała Michaela Němečková z ČSÚ.
W Polsce statystyki są równie złe. Wydawało się, że rok 2020 od względem zgonów w Polsce był najczarniejszy od czasu zakończenia II wojny światowej. Jednak już wiadomo z informacji Głównego Urzędu Statystycznego, że w 2021 zmarło ponad pół miliona Polaków, 68 tysięcy więcej niż rok wcześniej.