Tragiczny wypadek pod Sokółką. TIR stanął w ogniu
Kierowca auta ciężarowego, które uczestniczyło w potwornym wypadku na trasie Białystok-Augustów, spłonął w szoferce. Pojazd stanął w ogniu po zderzeniu z innym wozem.
Do wypadku doszło w niedzielę nad ranem w miejscowości Stok w okolicach Sokółki, na Trasie Niepodległości - na drodze krajowej numer 8. Z niewiadomych przyczyn dwie ciężarówki wpadły na siebie z impetem. Jak poinformowała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, jedna z nich zaczęła gwałtownie płonąć.
Tragiczny wypadek pod Sokółką. Kierowca spłonął
Do zapłonu mogło dojść po tym, jak ciężarówka stoczyła się na pobocze, rozsypując załadunek. Do pożaru doszło nieopodal gospodarstw i domów. Na szczęście ogień nie przeniósł się na zabudowania.
Kierowca jednego z pojazdów nie zdołał o własnych siłach opuścić szoferki zajętej ogniem. Nie udało się go uratować. Ratownicy medyczni z karetki pogotowia po przybyciu na miejsce mogli jedynie stwierdzić zgon mężczyzny. Kierujący drugim pojazdem trafił do szpitala z licznymi obrażeniami.
Śmierć na drodze pod Sokółką. Ciężarówka stanęła w ogniu
Jak potwierdził Tomasz Krupa, rzecznik prasowy podlaskiej policji, na miejscu wypadku pracowały wszystkie służby ratunkowe - straż pożarna, policja i pogotowie ratunkowe. W akcji gaśniczej brało udział 19 zastępów strażaków.
Nadal trwa usuwanie skutków tego wstrząsającego zdarzenia drogowego. Trasa z Augustowa do Białegostoku jest zablokowana w obu kierunkach. Policja kieruje kierowców na objazdy przez Sokółkę. Utrudnienia na tej trasie mogą potrwać do godzin popołudniowych.