Śmierć Kamilka wstrząsnęła Polską. Jutro w Częstochowie ważne wydarzenie

Śmierć bestialsko skatowanego Kamilka z Częstochowy wstrząsnęła Polską. W ostatnią niedzielę października, na cmentarzu w Częstochowie, zostanie odprawiona msza święta w intencji chłopca. Tuż po niej nastąpi uroczyste odsłonięcie nowego nagrobka.

Kamilek ma już swojego aniołkaKamilek z Częstochowy
Źródło zdjęć: © Facebook
oprac.  MDol

Postawienie specjalnego nagrobka nie udało by się bez darczyńców. Choć od śmierci chłopca minęło już kilka miesięcy, pamięć o tragedii jest nadal żywa.

Chłopiec został skatowany przez ojczyma. Ten m.in. rzucał nim o piec węglowy, polewał wrzątkiem. Nikt z domowników nie udzielił chłopcu pomocy. W szkole nie zauważyli, że przychodził z siniakami i złamaną ręką. Kamilek trafił do szpitala dopiero w kwietniu. Po miesiącu walki o jego życie - zmarł w wyniku nieleczonej choroby oparzeniowej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Krok milowy dla polskiej wsi. Ekspertka tłumaczy, na co jeszcze mogą liczyć obszary wiejskie

- Nie ma dnia, bym o nim nie myślał. Została po nim wielka pustka - mówi "Faktowi" biologiczny ojciec chłopca, który dowiedział się w jakim stanie był Kamilek i zaalarmował służby.

- Kamilek nie skończył swojej misji - dodaje w rozmowie z "Faktem" z kolei Piotr Kucharczyk, który założył grupę "Pamięci Kamilka z Częstochowy". Mężczyzna przyznaje, że jeszcze wiele dobrego się stanie. Jako przykład wymienił "ustawę Kamilka" o zwalczaniu przemocy wobec najmłodszych.

- Czekają nas już nowe zadania, które Kamilek nam powierzył: to walka ze znieczulicą społeczną i pomaganie innym dzieciom - przekonuje Kucharczyk.

- Zły los nas rozdzielił. Brakuje mi Kamilka. W domu mam jego zeszyty, piórnik, szkolny worek. Wszystko czeka na niego. Dziękuję wszystkim za to, co dla mnie zrobili i robią. Nie chcę ich zawieść. Dla Kamilka - podsumował biologiczny ojciec chłopca.

W niedzielę odsłonięty będzie nagrobek dla Kamilka. W trakcie prowadzona będzie zbiórka dla dzieci z domu dziecka. Kucharczyk apeluje, by zamiast kwiatów, zniczy i maskotek wesprzeć zbiórkę.

Czytaj też:

Wybrane dla Ciebie
Trump o roli Turcji w Ukrainie. "Może pomóc zakończyć wojnę"
Trump o roli Turcji w Ukrainie. "Może pomóc zakończyć wojnę"
Trump wywoływał Starmera. "Gdzie jest Zjednoczone Królestwo?"
Trump wywoływał Starmera. "Gdzie jest Zjednoczone Królestwo?"
Biden chwali Trumpa. Chodzi o porozumienia pokojowe
Biden chwali Trumpa. Chodzi o porozumienia pokojowe
Spięcie w TVP Info. Marek Czyż wyrwał mikrofon
Spięcie w TVP Info. Marek Czyż wyrwał mikrofon
Setki masowych strzelanin w USA. Przerażające statystyki
Setki masowych strzelanin w USA. Przerażające statystyki
Wiceprzewodniczący AfD chce lecieć do Moskwy. "Uległość wobec Putina"
Wiceprzewodniczący AfD chce lecieć do Moskwy. "Uległość wobec Putina"
Poszła na zakupy do Biedronki i zniknęła. Co się stało z 50-latką?
Poszła na zakupy do Biedronki i zniknęła. Co się stało z 50-latką?
Orban wychwala Trumpa ws. Gazy. "Teraz kolej na Europę"
Orban wychwala Trumpa ws. Gazy. "Teraz kolej na Europę"
Charków po ataku bombowym. Część miasta bez prądu, są ranni
Charków po ataku bombowym. Część miasta bez prądu, są ranni
Rosyjskie "zielone ludziki" blisko Estonii. "Wyraźne zagrożenie"
Rosyjskie "zielone ludziki" blisko Estonii. "Wyraźne zagrożenie"
Zełenski ogłasza utworzenie nowych oddziałów. "Heroiczna praca"
Zełenski ogłasza utworzenie nowych oddziałów. "Heroiczna praca"
Dziwne wpisy Zajączkowskiej-Hernik? "To włamanie na konto!"
Dziwne wpisy Zajączkowskiej-Hernik? "To włamanie na konto!"