PolskaŚmierć 12-latka na basenie w Wiśle. Pracownik bez uprawnień ratowniczych

Śmierć 12‑latka na basenie w Wiśle. Pracownik bez uprawnień ratowniczych

Żadnych uprawnień ratowniczych nie ma 29-letni mężczyzna, o którym mówiono, że pełnił funkcję ratownika na basenie w Wiśle - informuje RMF FM. To tam we wtorek utonął 12-letni kolonista ze Zgierza.

Śmierć 12-latka na basenie w Wiśle. Pracownik bez uprawnień ratowniczych
Źródło zdjęć: © freeimages.com | LV

19.01.2017 | aktual.: 19.01.2017 17:36

Okazuje się, że w dniu tragedii na basenie nie było ratownika, bo wziął wolne. Zastępował go 29-letni pracownik techniczny ośrodka, ale nie miał do tego uprawnień.

Tymczasem lekarze chcą wybudzić ze śpiączki farmakologicznej drugiego 12-latka, który również topił się na tym basenie. Chłopiec trafił do szpitala w Bielsku-Białej w ciężkim stanie. Teraz jego stan jest znacznie lepszy.

Prokuratorzy nadal nie przesłuchali wszystkich uczestników kolonii. Dzieci zostaną przesłuchane w Zgierzu, po powrocie do domu.

Śledczy czekają też na wyniki sekcji zwłok 12-latka.

śmierćbasendziecko
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (253)