Śledztwo w sprawie nieprawidłowości w PZU Życie.
Od ostatniego piątku warszawska prokuratura
prowadzi śledztwo w sprawie nieprawidłowości w funkcjonowaniu PZU
Życie - poinformowała we wtorek jej rzeczniczka, Małgorzata
Dukiewicz.
Wtorkowa Gazeta Wyborcza opisuje sprawę pożyczenia przez dwie państwowe firmy: PZU Życie i Totalizator Sportowy, ponad 100 mln zł prywatnej firmie "Code" z Krakowa, m.in. poprzez kupno jej obligacji, których "Code" nie może teraz wykupić. Prezesami PZU Życie i Totalizatora byli w tym czasie Grzegorz Wieczerzak i Władysław Jamroży.
GW pisze, że Wieczerzak jako prezes PZU Życie, zawarł "umowę sprzedaży i przeniesienia własności" ze spółką CMG z Gliwic, której "Code" przekazało nieruchomości i swoje zadłużenie wobec PZU. Według gazety, Wieczerzak zawarł umowę sam ze sobą, bo reprezentował jednocześnie PZU Życie i był pełnomocnikiem CMG. Na dowód tego GW przedstawia kopię pierwszej strony odpisu umowy notarialnej, zawartej w Warszawie 26 kwietnia tego roku.
Już w piątek wszczęliśmy śledztwo w sprawie nieprawidłowości w PZU Życie - powiedziała Małgorzata Dukiewicz. Odmówiła dalszych informacji na temat sprawy, nie chciała też powiedzieć czy sprawdzane są wątki poruszone w artykule, czy też inne.(zap)