SLD wystartuje z Ordynacką?

Jak tłumaczył, ofertę wspólnego startu w wyborach przedstawił mu przewodniczący SLD Józef Oleksy. To jest bardzo poważne zaproszenie - powiedział Siwiec dziennikarzom. Uznał, że jest przekonany, że przynajmniej kilkunastu członków Stowarzyszenia będzie taką współpracą zainteresowanych.

Rozmowy się toczą, zobaczymy, co się będzie działo dalej - powiedział Siwiec. Zastrzegł natomiast, że Ordynacka nie stworzy własnej listy wyborczej.

Siwiec ocenił, że scena polityczna w Polsce jest "niedookreślona". Pojawiają się nowe podmioty, nowe pomysły koalicyjne i zamiary likwidowania różnych koalicji. Bardzo trudno jest dzisiaj powiedzieć: z tymi - tak, z tym - nie - tłumaczył.

Ordynacka nie zajęła stanowiska co do terminu wyborów parlamentarnych. Nie będziemy prowadzić lobbingu na rzecz terminu. Odpowiedzialność za czas wyborów spoczywa w rękach parlamentu i prezydenta - zaznaczył przewodniczący stowarzyszenia.

Pytany przez dziennikarzy, Siwiec sam opowiedział się za wyborami czerwcowymi, ale, jak zaznaczył, jest to jego prywatna opinia.

Ordynacka opowiada się za jesiennym terminem referendum w sprawie Traktatu Konstytucyjnego UE. Siwiec nie wypowiedział się jednak jednoznacznie, czy referendum powinno się połączyć z wyborami prezydenckimi. Jak stwierdził, najważniejsze jest to, by referendum "było skuteczne".

Sergiusz Najar, pełnomocnik stowarzyszenia, zapowiedział, że Ordynacka zorganizuje przed referendum kampanię promującą Traktat Konstytucyjny UE. Kampanię określił jako "formę zaangażowania obywatelskiego i dialogu politycznego". Nie będzie to retoryka czy coś, co nazywamy "marketingiem politycznym" - zapewnił.

Wzywamy naszych członków i obywateli, aby wszyscy przeczytali Traktat Konstytucyjny i wszyscy razem wyrazili swoje stanowisko - zaapelował Najar.

Stowarzyszenie, jak powiedział Najar, opowiedziało się za Traktatem, gdyż bez niego Polska nie będzie miała możliwości rzeczywistej współpracy w ramach UE.