SLD rozpoczyna akcję informacyjną "#10 lat Polski w Unii Europejskiej"

Akcja billboardowa SLD rozpocznie się we wtorek w całym kraju. Na przygotowanym na tę okazję plakacie Sojusz przedstawił historyczne zdjęcie, na którym Leszek Miller, jako szef rządu, i Włodzimierz Cimoszewicz, jako szef MSZ, podpisują traktat akcesyjny na szczycie w Atenach 16 kwietnia 2003 r.

Spot telewizyjny zostanie wyemitowany po raz pierwszy w środę. - W spocie Sojusz chce przypomnieć cały proces negocjacji, od momentu objęcia sterów rządu przez lidera SLD Leszka Millera, poprzez zamykanie kolejnych rozdziałów negocjacyjnych, aż po samą uroczystość wstąpienia Polski w skład UE w Dublinie 1 maja 2004 r. - powiedział szef Biura Medialnego SLD Tomasz Kalita.

Na środę Sojusz zaplanowało też spotkanie okolicznościowe w sejmie m.in. dla licealistów, na którym o procesie integracji z UE będzie opowiadać Leszek Miller wraz z byłymi członkami swojego gabinetu: wicepremierem, ministrem finansów Grzegorzem Kołodką oraz ministrem rolnictwa i rozwoju wsi Wojciechem Olejniczakiem. Wystąpienie ma mieć także Marek Borowski, który w tamtym czasie pełnił funkcję marszałka Sejmu. W dyskusji będzie uczestniczył również wicepremier, szef MSWiA w rządzie Millera Józef Oleksy.

Sekretarz generalny SLD Krzysztof Gawkowski przyznał, że SLD na to spotkanie chciało zaprosić także Włodzimierza Cimoszewicza, ten jednak odmówił, bo przebywa obecnie za granicą. Jednak, jak zapewnił Gawkowski, Sojusz otrzymał zgodę Cimoszewicza na wykorzystanie jego wizerunku w kampanii billbordowej. Jak dodał SLD podtrzymuje swoje zaproszenie dla swojego byłego polityka do udziału w rozpoczętej kampanii wyborczej.

Ważnymi momentami w kampanii ma być pochód pierwszomajowy i imprezy okolicznościowe zaplanowane na długi weekend, na których SLD przedstawi bilans obecności Polski w UE. - Nasze wejście do UE było ogromną szansą, a SLD przejęło wtedy ster władzy i dopięło ten proces, wygrało referendum unijne i ostatecznie wprowadziło Polskę do wspólnoty. Dlatego chcemy pokazać, że to nie tylko PO jest sukcesorem naszego wejścia do UE, ale też my, bo wtedy prawica miała wiele wątpliwości i wahań - podkreśla Gawkowski.

Politycy SLD podkreślali, że ich partia chce szeroko propagować swoją akcję informacyjną w interenecie, stąd jej tytuł, ze znakiem "#" ma początku.