SLD: powrót do zmian w ustawie lustracyjnej
Po tym jak Trybunał Konstytucyjny uznał za niekonstytucyjny tryb nowelizacji ustawy lustracyjnej, senatorowie SLD prawdopodobnie przygotują własny projekt zmian w tej ustawie.
Według Trybunału, Senat nie mógł wprowadzać najważniejszych zapisów jako własnych poprawek. W niekonstytucyjnie uchwalonym artykule znajdowały się zapisy wyłączające wywiad i kontrwywiad spod lustracji i ograniczające ją do szkodzących agentów.
Senatorowie SLD rozważą, czy jest możliwość szybkiego przygotowanie projektu nowelizacji ustawy lustracyjnej. Decyzja w tej sprawie będzie znana na początku przyszłego tygodnia - poinformował w piątek rzecznik senackiego klubu SLD, Robert Smoleń.
Jego zdaniem, skoro Trybunał zakwestionował jedynie tryb wniesienia poprawek przez Senat, nie wypowiadając się co do merytorycznej ich treści, wniesienie projektu nowelizacji jako inicjatywy senatorów jest dobrym sposobem, który należy rozważyć.
Przeforsowana w lutym br. przez SLD, przy poparciu Samoobrony, nowelizacja m.in. wyłączyła spod lustracji wywiad, kontrwywiad oraz służby ochrony granic PRL, a za podlegających jej uznała jedynie tych agentów, którzy szkodzili opozycji, Kościołowi, prawom obywatelskim itp. Zapisy te początkowo odrzucił Sejm, potem Senat wprowadził je jako własne poprawki, które Sejm już przyjął.
Grupa posłów PiS, PO, LPR, PSL i SKL zaskarżyła do Trybunału Konstytucyjnego zarówno te poprawki - uznając je za niekonstytucyjne merytorycznie - jak i sam tryb ich uchwalenia. Pytanie prawne w tej samej sprawie zadał Trybunałowi także Sąd Lustracyjny.
Przy zdaniach odrębnych 4 z 15 sędziów, Trybunał orzekł, że już sam tryb uchwalenia poprawek wystarczy, by uznać niezgodność zaskarżonych zapisów nowelizacji z konstytucją i nie rozpatrywać merytorycznie poszczególnych zarzutów.
Orzeczenie jest ostateczne. Zaskarżone przepisy stracą moc prawną z dniem opublikowania wyroku w dzienniku urzędowym. Wtedy będzie mogło na nowo ruszyć - według procedur sprzed nowelizacji - ok. 20 procesów lustracyjnych (m.in. Józefa Oleksego i Marka Wagnera z SLD), które czekały na wyrok Trybunału. Rzecznik Interesu Publicznego będzie zaś mógł skierować do Sądu Lustracyjnego kolejne wnioski lustracyjne.(miz)
