PolskaSLD: media publiczne podporządkowane PiS

SLD: media publiczne podporządkowane PiS

SLD zarzucił PiS, że
podporządkowało sobie media publiczne, które - w ocenie Sojuszu -
są całkowicie upolitycznione. Zdaniem PiS, SLD kierując takie
zarzuty, chce odwrócić uwagę od "braku obiektywizmu" niektórych
mediów komercyjnych. Z zarzutami Sojuszu nie zgadzają się prezesi
mediów publicznych.

11.10.2006 | aktual.: 11.10.2006 22:26

Również z apelem o rzetelne i bezstronne przedstawianie obecnej sytuacji politycznej do dziennikarzy i pracowników mediów publicznych zwróciła się PO.

Według SLD, PiS nie tylko podporządkowało sobie media publiczne przez specjalnie wybrane w tym celu rady nadzorcze i zarządy, ale także trwa obecnie walka wściekłych prowokacji przeciwko komercyjnym, niezależnym mediom. PiS niezależność mediów traktuje jak spluwaczkę, do której spluwać można już tylko z pogardą, a dziennikarzy chciałoby traktować jak halabardników, którzy bronić będą racji politycznych PiS - uważa poseł SLD Jerzy Wenderlich.

Posłowie Sojuszu zwrócili się do szefa sejmowej komisji kultury i środków przekazu o zwołanie nadzwyczajnego posiedzenia poświęconego mediom publicznym, na które - zdaniem SLD - powinna być wezwana szefowa KRRiT.

Nie ma mowy o żadnym upartyjnieniu Polskiego Radia, wszystko jedno w jakim programie. Od kiedy zostałem prezesem Polskiego Radia, nie było żadnej próby ingerencji ze strony PiS czy rządu w moją działalność w radiu. Nikt z polityków rządu czy PiS nie chciał wpływać na to, co ja robię w radiu, w jaki sposób, jak wyglądają programy, kto z nimi (politykami) rozmawia, kto prowadzi audycje. Wszystko jest w gestii statutowych władz spółki - powiedział prezes Polskiego Radia Krzysztof Czabański.

Zarzuty SLD odpiera też prezes TVP Bronisław Wildstein. Nie pojawiają się żadne argumenty, fakty, a to co mówi SLD - to pomówienia lub wręcz obelgi. Można się zastanowić, dlaczego partia, która przez długi czas dysponowała mediami publicznymi, które mają być niezależne, w tej chwili atakuje w sposób zupełnie bezzasadny te media, które straciła. Wynika to z żalu po utracie możliwości ich kontrolowania - powiedział.

Upolitycznienia mediów publicznych nie dostrzega też szefowa KRRiT. Najlepszym dowodem na to, że nie są upolitycznione, są ataki (na nie) chyba już wszystkich znaczących sił politycznych - mówi Elżbieta Kruk.

Do dziennikarzy i pracowników mediów publicznych zwróciła się Platforma Obywatelska apelując o rzetelne i bezstronne przedstawianie obecnej sytuacji politycznej.

Środki społecznego przekazu w demokratycznym społeczeństwie są w szczególny sposób zobowiązane do uczciwego relacjonowania debaty publicznej. Odwołujemy się w tej kwestii do konstytucyjnej zasady wolności słowa, przepisów ustaw o radiofonii i telewizji, prawa prasowego oraz etyki zawodu dziennikarza - napisano w apelu podpisanym przez Zarząd PO.

PO apeluje do środowiska dziennikarskiego o potępienie sytuacji awansowania, premiowania wyłącznie dziennikarzy posłusznych partii rządzącej i eliminowania z anten mediów publicznych poglądów niezgodnych z linią obecnie zarządzających Telewizją Polską, Polskim Radiem i Polską Agencją Prasową.

Ze smutkiem i zdziwieniem przyjmuję oświadczenie zarządu PO - powiedział prezes PAP Piotr Skwieciński. Jeśli politycy tej partii znają przykłady łamania sumień dziennikarzy PAP, czy też eliminowania z naszych serwisów poglądów niezgodnych z linią obecnie zarządzających Telewizją Polską, Polskim Radiem i Polską Agencją Prasową, to powinni przedstawić je publicznie. Jeśli tego nie uczynią, to pozostaje niestety uznać, że dopuścili się insynuacji. Chcę wierzyć, że na skutek emocji, a nie świadomej, politycznej kalkulacji".

Prezesa TVP Bronisława Wildsteina niepokoi fakt, że apel PO jest skierowany wyłącznie do mediów publicznych. Tak jakby mediów prywatnych nie dotyczył postulat wolności, bezstronności i niezależności - powiedział Wildstein. PO prowadzi z PiS wojnę na śmierć i życie, my ją tylko opisujemy, prosimy nas w nią nie wciągać. Nie jesteśmy w tej wojnie po żadnej stronie, jesteśmy po stronie wolnego, odpowiedzialnego dziennikarstwa - powiedział Wildstein.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)