Trwa ładowanie...
d3myra5
30-10-2006 18:05

SLD: apel o święta 1 i 2 listopada bez płatnych reklam wyborczych

Politycy SLD zaapelowali,
aby w dni świąteczne - 1 i 2 listopada - wszystkie partie
polityczne wycofały się z emisji płatnych reklam wyborczych. PO
już wcześniej zaplanowała, że jej kampania wyborcza w tych dniach
będzie mniej intensywna; PiS podchodzi do apelu sceptycznie.

d3myra5
d3myra5

Jak podkreślił na konferencji prasowej sekretarz generalny SLD Grzegorz Napieralski, 1 listopada i Dzień Zaduszny należy uszanować, nie emitując reklam wyborczych. Aby w te dwa dni nie niszczyć tego spokoju, który jest wśród Polaków - powiedział Napieralski. W jego ocenie, "totalne wylewanie się" reklamówek telewizyjnych w te dni mogłoby tylko "pogłębić frustrację ludzi do polityki".

Sekretarz generalny SLD zaznaczył, że apel ma związek z zaostrzeniem się języka polityki, do którego doszło, kiedy PiS przejął władzę.

Jak powiedział poseł PO Sławomir Nowak, jego partia już wcześniej zaplanowała przebieg kampanii w dniach 1 i 2 listopada. W tym czasie ma być ona mniej intensywna - w telewizjach komercyjnych spotów wyborczych będzie mniej niż zwykle, natomiast w TVP nie będą one w ogóle emitowane.

Jak zauważył Nowak, pomysł powstrzymania się przez partie w dniach 1 i 2 listopada od emisji reklam wyborczych to u SLD "nowość". Jestem zaskoczony tym apelem - skąd u SLD taki nastrój refleksyjny związany ze świętami kościelnymi - powiedział.

d3myra5

Apelem SLD zdziwiony był także wiceszef klubu PiS Tadeusz Cymański. Jak ocenił, apel SLD jest "dziwny", ponieważ wygłoszony przez tych, którzy "w gruncie rzeczy w Boga nie wierzą". Mnie osobiście razi, jeśli oni dotykają kwestii które są związane z kanonem wiary - zaznaczył Cymański. Zastrzegł jednak, że jeśli liderzy partii porozumieją się w tej sprawie, to PiS również "nie będzie wyskakiwał z szeregu".

Wiceszef LPR Wojciech Wierzejski ocenił z kolei, że dni 1 i 2 listopada nie utrudniają prezentowania programu wyborczego. "Wręcz przeciwnie - jest to doskonały moment - ludzie, którzy mają wolne, żeby mogli zapoznać się z programem Ligi Polskich Rodzin" - uważa Wierzejski. Nie mamy zamiaru z powodu tego, że SLD ma taki pomysł na kampanię wyborczą rezygnować z możliwości dotarcia do swoich wyborców - podkreślił.

d3myra5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3myra5
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj