Wybuch opony zabił? Tragedia w Śląskiem
Tragiczny wypadek na terenie bazy transportowej w Sosnowcu. Nie żyje 41-latek, który razem z kolegą pompował oponę w kole dużej koparko-ładowarki. W pewnym momencie opona prawdopodobnie się rozerwała.
Wypadek wydarzył się wczesnym popołudniem w czwartek - 7 września - na terenie bazy transportowej przy ul. Reja w Sosnowcu.
Sosnowiec. Tragedia przy naprawie opony
- Dwóch mężczyzn naprawiało uszkodzone koło dużej maszyny budowlanej - relacjonuje w rozmowie z WP asp. Tomasz Mogilski z policji w Sosnowcu. Jak wynika z relacji świadków, w pewnym momencie opona koparko-ładowarki musiała się rozerwać. Obaj mężczyźni zostali poszkodowani.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Lubuskie: Niebezpieczne odkrycie z dna rzeki. Przeleżało tak 80 lat
- W trakcie pompowania koła doszło do wybuchu, eksplodowała prawdopodobnie opona. W wyniku wybuchu zmarł 41-letni mężczyzna, a 45-letni został przetransportowany do szpitala - przekazał oficer prasowy z sosnowieckiej komendy policji.
Na miejsce wezwano policyjnych techników i dyżurnego prokuratora. O wypadku powiadomiono również Państwową Inspekcję Pracy.
Przyczyny i okoliczności tragedii wyjaśnia policja z Sosnowca pod nadzorem prokuratury.
Czytaj też:
