Śląskie. Wybrał się w podróż pijany, bez uprawnień i nieoświetlonym ciągnikiem
Policjanci zatrzymali 54-latka, który nieoświetlonym ciągnikiem rolniczym jechał drogą krajową nr 43 niedaleko Kłobucka. Mężczyzna miał dwa i pół promila alkoholu w organizmie, już wcześniej cofnięto mu uprawnienia do prowadzenia pojazdów.
Komenda policji w Kłobucku podała, że w poniedziałek, 12 kwietnia, około godziny 21.00 oficer dyżurny otrzymał anonimowe zgłoszenie, z którego wynikało, że po drodze krajowej numer 43 miał poruszać się nieoświetlony ciągnik rolniczy, który stwarza zagrożenie w ruchu lądowym.
Śląskie. Pijany w nieoświetlonym ciągniku na drodze krajowej
- Skierowany na miejsce patrol drogówki zauważył opisywany ciągnik w miejscowości Opatów. Pojazd nie posiadał sprawnego tylnego oświetlenia i był niewidoczny dla innych uczestników ruchu, czym stwarzał zagrożenie na drodze. Mundurowi sprawdzili stan trzeźwości 54-letniego kierującego. Okazało się, że miał on w organizmie 2.5 promila alkoholu. Ponadto kierował pojazdem mechanicznym pomimo cofniętych uprawnień. Sprawą nietrzeźwego kierującego zajmą się teraz kłobuccy kryminalni – opisuje zdarzenie kłobucka komenda.
Mężczyźnie grozi wysoka grzywna oraz kara do lat 2 więzienia. O jego dalszym losie zdecyduje prokurator i sąd.
O konsekwencjach picia alkoholu przekonał się także 56-letni mężczyzna z Orzesza.
Policjanci mikołowskiej drogówki dostali pilne wezwanie do Orzesza na ulicę 22 Lipca. Tam bowiem miał znajdować się potrącony przez samochód rowerzysta, a sprawca zdarzenia miał zbiec z miejsca wypadku.
W rowie, na łuku drogi siedział mężczyzna. Okazało się, że to 56-letni mieszkaniec Orzesza. Początkowo twierdził, że sytuacja w jakiej się znalazł to efekt jazdy nieodpowiedzialnego kierowcy auta. Szybko jednak wyszło na jaw, że historia została przez poszkodowanego wymyślona. Rowerzysta miał w organizmie blisko 1,5 promila alkoholu i jak później przyznał - obawiał się co powie jego żona.
Orzeszanin zakończył swoją przygodę dwoma mandatami: w wysokości 500zł za jazdę rowerem w stanie nietrzeźwości oraz 50 zł za naruszenie przepisów o bezpieczeństwie w ruchu drogowym.