Śląskie. Podejrzany w rękach policji. Sam zgłosił się na komisariat
Mężczyzna podejrzewany za udział w oszustwie metodą "na policjanta" zgłosił się w do komendy w Zabrzu. Dzień wcześniej śląska policja opublikowała jego wizerunek, zarejestrowany przez kamerę monitoringu.
Do przestępstwa doszło 21 września w Gliwicach. Oszuści zadzwonili do mieszkania jednego z mieszkańców i podszywając się pod policjantów, nakłonili go do pozostawienia we wskazanym miejscu - pod drzewem w rejonie ul. Okopowej - torby z kilkudziesięcioma tysiącami złotych.
Gdy poszkodowany zorientował się, że padł ofiarą oszustów, zawiadomił policję. Ta w środę opublikowała wizerunek mężczyzny – zarejestrowała go jedna z kamer monitoringu - który mógł mieć związek z przestępstwem. Policjanci poprosili internautów o pomoc w ustaleniu tożsamości poszukiwanego. Na efekty nie trzeba było długo czekać. - Dziś mężczyzna ten sam zgłosił się do jednego z zabrzańskich komisariatów. Podejrzewanego przejęli już gliwiccy policjanci, którzy będą wyjaśniać jego rolę w przestępstwie - podała gliwicka policja.
Mimo apeli wciąż przybywa oszustw "na policjanta" czy "na wnuczka". Według danych śląskiej policji, tylko w ubiegłym roku w woj. śląskim oszukano aż 237 osób stosując te metodami. Ofiarami oszustów padli głównie seniorzy. Szacuje się, że w 2019 r. stracili oni w ten sposób niemal 11 mln złotych.