Żywiec. Pierwsza operacja na zastawkach serca, pacjentka uratowana
Zabieg na zastawkach serca po raz pierwszy wykonali lekarze z otwartego niedawno oddziału kardiologii szpitala w Żywcu. Przeprowadzili go u 91-letniej pacjentki ze skrajną niewydolnością krążenia. Kobieta opuściła już szpital.
Skrajną niewydolność krążenia u kobiety spowodowała zwężona zastawka aortalna. Aby jej pomóc, wykonali zabieg balonowej walwuloplastyki aortalnej. - Wykonywana ona jest u pacjentów z bardzo ciężkim zwężeniem zastawki aortalnej i objawami zagrażającymi życiu, gdy chory nie kwalifikuje się do operacji jej wymiany ze względu na bardzo duże ryzyko. Zabieg ma na celu ustabilizowanie stanu pacjenta tak, by później możliwe było wykonanie małoinwazyjnego wszczepienia zastawki – powiedział ordynator oddziału kardiologicznego dr Marcin Dębiński.
Żywiec. Pierwszy zabieg na zastawkach serca
Stan chorej ustabilizował się po zabiegu na tyle, że mimo wieku i licznych chorób współtowarzyszących w dobrym stanie i o własnych siłach opuściła oddział.
To kolejny zabieg, który wykonali kardiolodzy w żywieckim szpitalu. Tamtejszy oddział kardiologii działa dopiero od niespełna trzech tygodni. W tym czasie lekarze przeprowadzili dwa pierwsze zabiegi implantacji stymulatorów serca, tzw. rozruszników, u pacjentów z zagrażającymi życiu zaburzeniami rytmu serca.
Nowy szpital żywiecki, otwarty rok temu, powstał na peryferiach miasta w partnerstwie publiczno-prywatnym miejscowego starostwa z firmą InterHealth Canada. To pierwszy taki projekt w Polsce. Lecznica stanęła na działce należącej do powiatu. Partner prywatny zaprojektował go i zrealizował roboty budowlane.
Tłit - Bogdan Zdrojewski