Zawiercie. Mieszkańcy odetchną, seryjni włamywacze w rękach policji

25 stycznia policja otrzymała zgłoszenia o serii włamań, do których doszło na terenie powiatu zawierciańskiego. Złodzieje splądrowali pomieszczenia nie tylko w domach prywatnych, ale również włamali się do mieszkania jednego z bloków na terenie Zawiercia. Z jednego lokalu zabrali złotą i srebrną biżuterię o łącznej wartości ponad dwóch tysięcy złotych. Ich łupem padł także metalowy sejf, skradziony z innego lokalu. Naruszyli również mir domowy. I to wszystko w ciągu jednego dnia.

Zawierciańscy kryminalni przystąpili d pracy. Po kilkunastu dniach ustalili, namierzyli i zatrzymali złodziei. Mężczyźni usłyszeli już zarzuty, do których się przyznali. 25-letni sprawca został objęty policyjnym dozorem, natomiast wobec 19-latka zastosowano tymczasowe aresztowanie. Najbliższe trzy miesiące spędzi w izolacji. Za popełnione przestępstwa grozi im kara nawet do dziesięciu lat pozbawienia wolności.

Kolejny seryjny włamywacz wpadł z kolei w ręce tyskich policjantów. 30–latek od dłuższego czasu okradał sklepy, plądrował altanki i garaże na terenie miasta. Jego łupem padały najczęściej rowery, telewizory, narzędzia, perfumy czy alkohol o łącznej wartości ponad 20 tysięcy złotych.

Policjanci zgromadzili materiał dowodowy, który pozwolił na przedstawienie zatrzymanemu łącznie 17 zarzutów między innymi kradzieży i kradzieży z włamaniem. Mężczyzna popełnił te przestępstwa w warunkach recydywy.

Sąd Rejonowy w Tychach zastosował wobec zatrzymanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.