Tragedia w Raciborzu. "Romantyczna" wspinaczka zakończona szpitalem
Poważny wypadek w Raciborzu. Para nastolatków postanowiła wspiąć się na słup elektryczny, w efekcie czego poraził ich prąd. Oboje wylądowali w szpitalu.
Niebezpieczny wypadek w Raciborzu na Śląsku. Para nastolatków postanowiła spędzić "romantyczną randkę" na słupie wysokiego napięcia w rejonie ulicy Gdyńskiej.
Racibórz. Para spadła ze słupa elektrycznego
Do śmiertelnie groźnego zdarzenia doszło w czwartek 29 kwietnia, jednak pierwsze informacje służb z Raciborza o wypadku pojawiły się dopiero w piątek.
Na miejsce udała się straż pożarna, policja oraz pogotowie ratunkowe. Jak się okazało, finał wspinaczki zakończył się porażeniem prądem, po którym para 16-latków spadła na ziemię z dużej wysokości.
Wypadek w Raciborzu. 16-latkowie w szpitalu
- Kontakt z nimi był utrudniony, a podawane przez nich informacje nieprecyzyjne. Dziewczyna miała zostać porażona prądem, chłopak próbował ją łapać w efekcie czego oboje spadli na ziemię - mówił w rozmowie z serwisem nowiny.pl kpt. Mateusz Wyrba, zastępca dowódcy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Raciborzu.
Konieczna była interwencja medyków. Para nastolatków z obrażeniami została zabrana do szpitala w Rybniku, gdzie przejdzie specjalistyczne leczenie. Chłopak ma złamany obojczyk, z kolei 16-latka rozcięła sobie łuk brwiowy.
Służby nie wiedzą, co zmobilizowało nastolatków do wspięcia się na słup elektryczny. Ustalenie dokładnych okoliczności zdarzenia ma być przedmiotem policyjnego śledztwa.
Źródło: nowiny.pl