"Świńska grypa" w Katowicach. Epidemia grypy na Śląsku coraz bliżej?
W lecznicy zakonu Bonifratrów przebywa osoba zarażoną "świńską grypą". Jest to drugi w tym sezonie pacjent, który zachorował na cięższą odmianę tej choroby. Statystyki nie są optymistyczne.
02.03.2015 | aktual.: 02.03.2015 15:21
- Pacjent został przyjęty z podejrzeniem sepsy i zapalenia płuc. W czasie hospitalizacji potwierdzono również zarażenie wirusem grypy typu A, czyli "świńskiej grypy". Ognisko tej grypy jest sezonowe, a stan pacjenta na dzisiaj jest dobry, tak jak i rokowania. Jesteśmy dobrej myśli - mówi Wirtualnej Polsce Damian Stępień, rzecznik prasowy szpitala Bonifratrów w Katowicach.
Jak informują pracownicy sanepidu, to nie pierwszy przypadek na Śląsku w tym sezonie.
- W obecnie trwającym sezonie grypowym tj. od 1 października do końca lutego potwierdzono w laboratorium Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Katowicach 18 przypadków grypy: 10 zachorowań wywołanych wirusem grypy typu A (w tym 2 A/H1N1) oraz 8 zachorowań wywołanych wirusem grypy typu B - mówi Wirtualnej Polsce Beata Kempa, kierownik oddziału Promocji Zdrowia Komunikacji Społecznej w Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna.
Niepokoić może fakt, że tylko w ostatnim tygodniu lutego odnotowano 14196 zachorowań na grypę i choroby grypopodobne. A to o 3 tys. przypadków więcej, niż na początku miesiąca. Prawdopodobnie spowodowane jest to niską profilaktyką.
- W roku 2014 zainteresowanie szczepieniem przeciwko grypie w województwie śląskim było mniejsze niż w latach ubiegłych, odnotowano nieco niższy poziom zaszczepienia 2,19 proc. (100 872 osób) w stosunku do 2013 r. 2,43 proc. (111 711 osób). Ilość szczepień przeciwko grypie jest ciągle niewystarczająca, a liczba zaszczepionych stanowi symboliczny procent ogółu ludności - dodaje Beata Kempa z katowickiego sanepidu.
- Aby zwiększyć odporność trzeba zadbać o urozmaiconą dietę, bogatą w składniki odżywcze, witaminy oraz minerały. Ważny jest również zdrowy, długi sen oraz aby wolny czas spędzać aktywnie na świeżym powietrzu. Należy dopasować ubiór odpowiednio do temperatury otoczenia - nie przegrzewać i nie wychładzać organizmu, a w deszczowy dzień należy ubrać nieprzemakalne obuwie. Ważne jeszcze szczepienie przeciwko grypie sezonowej, ale z uwagi na szybką mutację wirusa, szczepienia ochronne należy powtarzać corocznie - mówią przedstawiciele stacji Sanitarno-Epidemiologicznej.
Jednak Dariusz Stępień z lecznicy Bonifratrów uspokaja - dzisiaj "świńska grypa" nie jest już problemem dla lekarzy.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .