Sosnowiec. Spacerowali po rondzie przy dźwiękach trąbiących samochodów
Rondo już jest, nazwa jeszcze nie. Choć pomysł na nią mają ci, dla których prawa kobiet są ważne. W środowe południe poszli na spacer, by głośno o tym powiedzieć.
Nie poddajemy się, walczymy o swoje – przekonywali ci, którzy spotkali się na nowo powstałym rondzie nad trasą DK94 w Sosnowcu. Wierzą, że uda im się pójść w ślady m.in. Częstochowy, gdzie "Rondo Praw Kobiet" już powstało. To w Sosnowcu byłoby pierwsze w regionie.
Podczas środowego spaceru, policjanci co jakiś czas podjeżdżali do ludzi by sprawdzić, czy grupki nie mają więcej niż pięć osób. Mimo, że ruch samochodów na rondzie był wstrzymany, te przejeżdżające poniżej trasą DK94 wspierały zebranych trąbiąc.
Teraz kobiety czekają tylko na decyzję radnych. To od nich zależy, czy przyjmą propozycję dot. nazwy ronda. Powinno się to stać w ciągu najbliższych miesięcy. Marzą o tym, by udało się np. 8 marca w Dzień Kobiet.
Czy tak się stanie? Nie wiadomo. Zwłaszcza, że na trasie DK94 wciąż trwa remont.
Brał udział w protestach. Mówi wprost o strachu. "Boję się, że mnie pobiją"