Sosnowiec. Nie chciał trafić do izby wytrzeźwień, narobił sobie większych problemów
Sosnowieccy policjanci zatrzymali mężczyznę, który podczas interwencji chciał im wręczyć 200 złotych łapówki. W ten sposób chciał uniknąć przewiezienia do izby wytrzeźwień.
Policjanci z Sosnowca zostali poinformowani, że w jednym z mieszkań w dzielnicy Pogoń doszło do awantury. Na miejscu okazało się, że nietrzeźwy 72-latek groził swojej żonie, że ją zabije. Badanie trzeźwości wykazało w jego organizmie ponad promil alkoholu.
Sosnowiec. Zaproponował łapówkę policjantom
- Po ustaleniu faktów zapadła decyzja o umieszczeniu mężczyzny w izbie wytrzeźwień. W trakcie transportu do niej mężczyzna wyjął dwa banknoty po 100 złotych i zaproponował policjantom, że da im pieniądze w zamian za uniknięcie pobytu w izbie. Gdy został poinformowany o tym, że już sama taka propozycja może stanowić przestępstwo, nie zważając na to mężczyzna nadal proponował policjantom pieniądze. Zapytał nawet ile potrzeba, żeby załatwić sprawę. Wtedy został zatrzymany – poinformowali policjanci.
Sosnowiec. Żona złożyła zawiadomienie
Żona zatrzymanego zdecydowała się też poinformować organy ścigania, że jej maż znęca się nad nią psychicznie i fizycznie od ponad roku. Wcześniej nikomu tego nie zgłaszała, dopiero widząc stanowczą postawę policjantów wobec awanturnika, uwierzyła, że może otrzymać pomoc. Śledczy zebrali materiał dowodowy i na jego podstawie przedstawiono zatrzymanemu dwa zarzuty, próby skorumpowania policjantów oraz znęcania się nad żoną. Prokurator zdecydował również o wydaniu 72-latkowi nakazu opuszczenia mieszkania zajmowanego wspólnie z pokrzywdzoną oraz zakazu kontaktów i zbliżania się do niej. Za popełnione przestępstwa podejrzany może trafić do więzienia nawet na 10 lat.