RegionalneŚląskŚląskie. Ukradli sklepowe wózki, sprzedali na złomie. Zostali zaskoczeni

Śląskie. Ukradli sklepowe wózki, sprzedali na złomie. Zostali zaskoczeni

Policjanci z Tarnowskich Gór w kilka dni od kradzieży ustalili i zatrzymali mieszkańców Bytomia, którzy ukradli aż 60 wózków sklepowych. Ich wartość to ponad 7 tysięcy złotych.

Śląskie. Dwaj mieszkańcy Bytomia ukradli aż 60 wózków sklepowych w Tarnowskich Górach.
Śląskie. Dwaj mieszkańcy Bytomia ukradli aż 60 wózków sklepowych w Tarnowskich Górach.
Źródło zdjęć: © Pixabay

14.03.2021 13:58

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Do kradzieży doszło 3 marca. Spod jednego ze sklepów znajdujących się przy ulicy Zagórskiej w Tarnowskich Górach ukradziono aż 60 sklepowych wózków. Właściciel wycenił straty na ponad 7 tysięcy złotych. 

Sprawą zajęli się tarnogórscy kryminalni. - Ich praca operacyjna szybko przyniosła efekty. Dzięki dobremu rozpoznaniu, policjanci zaledwie w kilka dni od zgłoszenia kradzieży zatrzymali dwóch 30-latków. Szybko wyszło na jaw, że nie była to ich jedyna kradzież – informuje śląska policja.

Zatrzymani mieszkańcy Bytomia byli kompletnie zaskoczeni, że zostali namierzeni przez policjantów. W trakcie czynności wyszło na jaw, że oprócz sklepowych wózków, ukradli również ponad 30 palet z parkingu sklepu znajdującego się przy ulicy Zofii Nałkowskiej w Radzionkowie.

- Sprawcy wyjaśnili policjantom, że wózki sprzedali w jednym ze skupów złomu i podzielili się po równo pieniędzmi, które za nie dostali. Amatorzy cudzego mienia usłyszeli zarzuty kradzieży i grozi im do 5 lat więzienia – informują służby prasowe śląskiej policji.

Jednemu z mężczyzn kara może zostać zwiększona o połowę, gdyż działał on w warunkach recydywy.

Śląskie. Amator perfum namierzony przez policję w autobusie

Niedawno policja w Bytomiu złapała 23-letniego mężczyznę, który ukradł z drogerii w Bytomiu perfumy, po czym wsiadł do autobusu. Został jednak rozpoznany przez policję. Miał przy sobie łup warty ponad tysiąc złotych.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Komentarze (10)