Śląskie. Podejrzany w rękach policji. Sam zgłosił się na komisariat

Mężczyzna podejrzewany za udział w oszustwie metodą "na policjanta" zgłosił się w do komendy w Zabrzu. Dzień wcześniej śląska policja opublikowała jego wizerunek, zarejestrowany przez kamerę monitoringu.

Podejrzany po opublikowaniu wizerunku, sam zgłosił się na policję.
Podejrzany po opublikowaniu wizerunku, sam zgłosił się na policję.
Źródło zdjęć: © Śląska Policja | Śląska Policja
Michał Sikora

Do przestępstwa doszło 21 września w Gliwicach. Oszuści zadzwonili do mieszkania jednego z mieszkańców i podszywając się pod policjantów, nakłonili go do pozostawienia we wskazanym miejscu - pod drzewem w rejonie ul. Okopowej - torby z kilkudziesięcioma tysiącami złotych.

Gdy poszkodowany zorientował się, że padł ofiarą oszustów, zawiadomił policję. Ta w środę opublikowała wizerunek mężczyzny – zarejestrowała go jedna z kamer monitoringu - który mógł mieć związek z przestępstwem. Policjanci poprosili internautów o pomoc w ustaleniu tożsamości poszukiwanego. Na efekty nie trzeba było długo czekać. - Dziś mężczyzna ten sam zgłosił się do jednego z zabrzańskich komisariatów. Podejrzewanego przejęli już gliwiccy policjanci, którzy będą wyjaśniać jego rolę w przestępstwie - podała gliwicka policja.

Mimo apeli wciąż przybywa oszustw "na policjanta" czy "na wnuczka". Według danych śląskiej policji, tylko w ubiegłym roku w woj. śląskim oszukano aż 237 osób stosując te metodami. Ofiarami oszustów padli głównie seniorzy. Szacuje się, że w 2019 r. stracili oni w ten sposób niemal 11 mln złotych.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)