Śląskie. Państwo obcina subwencje. Koniec "zielonych szkół” w domach wczasów dziecięcych?

Od stycznia 2022 roku zmienią się przepisy dotyczące działania domów wczasów dziecięcych, takich jak prowadzona przez powiat bielski placówka w Porąbce. Zasadniczą różnicą jest fakt, że tzw. zielone szkoły nie będą już subwencjonowane przez państwo.

Śląskie. Od stycznia 2022 zmienią się przepisy dotyczące działania domów wczasów dziecięcych, takich jak ten w Porąbce.Śląskie. Od stycznia 2022 zmienią się przepisy dotyczące działania domów wczasów dziecięcych, takich jak ten w Porąbce.
Źródło zdjęć: © Powiat Bielski
oprac.  Tomasz Kapica

Chodzi o zmianę przepisów, dotyczących domów wczasów dziecięcych. Takich placówek, które organizują tzw. zielone szkoły jest w kraju 34, w tym 18 publicznych, m.in. Dom Wczasów Dziecięcych w Porąbce prowadzony przez Powiat Bielski.

Rozporządzenie, które wchodzi w życie od 2022 r. definiuje "wychowanka domu wczasów dziecięcych" jako dziecko, które przebywa w placówce co najmniej 6 dni i w tym czasie spełnia obowiązek szkolny lub obowiązek nauki.

Koniec "zielonych szkół" w domach wczasów dziecięcych?

Nie mogą to być jednak osoby, które ze swoją klasą i nauczycielem korzystają z placówki w ramach turystyki i krajoznawstwa oraz w czasie wakacji, ferii i przerw świątecznych.

Tłit - Joanna Scheuring-Wielgus

Od stycznia rodzice indywidualnie powinni zgłaszać dzieci do DWD. Opieką całodobową i realizacją podstawy programowej zajmą się wyłącznie nauczyciele-wychowawcy domów wczasów dziecięcych.

Jak mówi dyrektor placówki w Porąbce Piotr Kozieł, nie wyklucza to przyjazdu całej klasy, ale już nie na tzw. "kartę wycieczki".

Czy to faktycznie oznacza koniec zielonych szkół w domach wczasów dziecięcych? Zdecydowanie nie, jednak będą to pobyty niesubwencjonowane przez państwo, a zatem droższe. Czy rodzice będą skłonni ponosić wyższe koszty?

Śląskie. Dyrektorzy domów wczasów dziecięcych chcą utworzyć stowarzyszenie

Jak mówi Piotr Kozieł, wprowadzone zmiany są zaskoczeniem dla dyrektorów placówek, którzy postanowili wspólnie wypracować, jak ma wyglądać ich przyszłość.

Pracują oni nad ujednoliceniem systemu pracy i dokumentacji. Szefowie publicznych jednostek spotykają się cyklicznie on-line, kontaktują się z ministerstwem edukacji i nauki.

- Zmierzamy do utworzenia stowarzyszenia, które będzie mogło pozyskiwać środki zewnętrzne na pobyt dzieci oraz prowadzić nabór. Chcemy, żeby rodziców nadal było stać na pobyt u nas - mówi dyrektor domu w Porąbce.

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Izrael intensyfikuje działania. Ostrzegli mieszkańców Gazy
Izrael intensyfikuje działania. Ostrzegli mieszkańców Gazy
Teraz Sikorski odpowiedział. "Dlaczego pańscy ludzie donosili"
Teraz Sikorski odpowiedział. "Dlaczego pańscy ludzie donosili"
"Może przyjechać". Zełenski składa propozycję Putinowi
"Może przyjechać". Zełenski składa propozycję Putinowi
Teorie spiskowe wokół śmierci kandydatów w Niemczech. Zmarło 16
Teorie spiskowe wokół śmierci kandydatów w Niemczech. Zmarło 16
Tajemniczy obiekt odkryty nad Wisłą. Co to może być?
Tajemniczy obiekt odkryty nad Wisłą. Co to może być?
Przewoził 11 migrantów. Ukrainiec zatrzymany
Przewoził 11 migrantów. Ukrainiec zatrzymany
"Żurek dopuszcza się deliktu". Braun reaguje na wniosek do PE
"Żurek dopuszcza się deliktu". Braun reaguje na wniosek do PE
Tragiczny wypadek polskiej turystki nad jeziorem Garda. Nie żyje
Tragiczny wypadek polskiej turystki nad jeziorem Garda. Nie żyje
Zabił ją w pociągu w USA. Niedawno uciekła z Ukrainy
Zabił ją w pociągu w USA. Niedawno uciekła z Ukrainy
Tusk spełni obietnice? Polacy ocenili w sondażu WP
Tusk spełni obietnice? Polacy ocenili w sondażu WP
Kuriozalny dokument KEP. Co biskupi naprawdę myślą o katechezie [OPINIA]
Kuriozalny dokument KEP. Co biskupi naprawdę myślą o katechezie [OPINIA]
Ostre spięcie z Sikorskim. Szef gabinetu Nawrockiego: To niepoważne
Ostre spięcie z Sikorskim. Szef gabinetu Nawrockiego: To niepoważne