Śląskie. Ledwo trzymał się na nogach. Pijany kierowca zatrzymany dzięki reakcji świadka
Dzięki zdecydowanej reakcji świadka policjanci z mikołowskiej drogówki zatrzymali kolejnego pijanego kierowcę. Mężczyzna ledwo trzymał się na nogach. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad 3 promile alkoholu. Grozi mu do 2 lat więzienia.
Sytuacja miała miejsce w niedzielne popołudnie w powiecie mikołowskim. 41-letni obywatel Ukrainy, który miał problemy z utrzymaniem równowagi, a mimo to wsiadł za kierownicę samochodu, został zauważony przez innego kierującego po godzinie 13.00 w ścisłym centrum Mikołowa.
- Zaniepokojony tym, co widzi, świadek natychmiast nawiązał połączenie z dyżurnym mikołowskiej komendy i ruszył za mężczyzną, przekazując policjantom dokładną trasę, którą porusza się kierowca volkswagena – relacjonuje zdarzenie śląska policja.
Śląskie. Pijany kierowca na wiślance zatrzymany dzięki reakcji świadka
Nieodpowiedzialnego 41-latka udało się zatrzymać na krajowej wiślance. Badanie stanu trzeźwości wykazało ponad 3 promile alkoholu w jego organizmie.
Burza po wpisie Joachima Brudzińskiego. Adam Bielan tłumaczy
Policjanci zatrzymali jego prawo jazdy, a po przeprowadzonych przez Wydział Kryminalny czynnościach, sprawa trafi do sądu.
Policja przypomina, że jazda w stanie nietrzeźwości to przestępstwo. Zgodnie z zaostrzonymi przepisami, kto znajduje się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Śląskie. Jazda "na podwójnym gazie" to przestępstwo. Do 5 lat więzienia
Jeżeli sprawca był już wcześniej prawomocnie skazany za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5.
Ponadto, przepisy podwyższyły dolną i górną granicę okresu, na jaki orzekany jest zakaz prowadzenia pojazdów, z 1 roku do 3 lat i z 10 do 15 lat. Recydywistom prawo jazdy zabierane jest dożywotnio.
Kierowca, który świadomie zmusi policję do pościgu i chcąc uciec, nie zatrzyma się pomimo sygnałów świetlnych i dźwiękowych ze ścigającego go radiowozu, popełnia przestępstwo zagrożone karą do 5 lat więzienia. Sąd obligatoryjnie zakaże mu prowadzenia pojazdów na okres od roku do 15 lat.