30-latek w Norwegii został zatrzymany w listopadzie 2017 za posiadanie narkotyków. Sąd skazał go na karę 3 lat i 9 miesięcy więzienia. Mężczyzna uciekł jednak z zakładu karnego i się ukrywał.
Norweska prokuratura wydała za nim Europejski Nakaz Aresztowania. Oprócz tego był on także poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Lublińcu w sprawie kradzieży samochodów, za co miał do odbycia karę 2 lat więzienia, oraz policję w Rybniku.
Poszukiwany często zmieniał adresy pobytu. Ukrywał się m.in. w Czechach.
Mężczyzna był bardzo ostrożny i nieufny wobec obcych. Rzadko utrzymywał też kontakty z rodziną. Ostatecznie śląscy policjanci przy współpracy zespołu ENFAST z Wydziału Poszukiwań Komendy Głównej Policji (to policyjna międzynarodowa sieć współpracy, zajmująca się poszukiwaniem najgroźniejszych przestępców) ustalili pewne mieszkanie w Gliwicach, które wynajął i gdzie mógł przebywać. Trop okazał się trafny. 30-latek został zatrzymany.
Mężczyzna odbędzie teraz karę 2 lat pozbawienia wolności za kradzieże samochodów. Postępowanie w sprawie Europejskiego Nakazu Aresztowania prowadzi natomiast Prokuratura Okręgowa w Gliwicach.
