RegionalneŚląskŚląskie. Chciał pieniędzy, próbował zabić, grozi mu dożywocie

Śląskie. Chciał pieniędzy, próbował zabić, grozi mu dożywocie

Pod zarzutem usiłowania zabójstwa sąd aresztował 28-latka, który w Bytomiu ugodził nożem w szyję wiozącego go taksówkarza, żądając od niego pieniędzy. Policjanci zatrzymali sprawcę jeszcze tego samego dnia. Za popełnione przestępstwo grozi mu teraz kara nawet dożywotniego więzienia.

Bytomianinowi za próbę zabójstwa grozi nawet dożywocie.
Bytomianinowi za próbę zabójstwa grozi nawet dożywocie.
Źródło zdjęć: © Śląska Policja

04.11.2020 | aktual.: 01.03.2022 14:39

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Do ataku na 48-letniego taksówkarza doszło w niedzielę rano na ulicy Krzyżowej. Oficer dyżurny informację o napadzie otrzymał około godziny 10.00. Od razu pilnie skierował na miejsce patrol policji.

Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że taksówkarz został zaatakowany przez pasażera. - Napastnik zamówił kurs telefonicznie, a następnie w trakcie jazdy ugodził taksówkarza ostrym narzędziem w szyję i zażądał wydania pieniędzy. Gdy usiłował zadać drugi cios, pokrzywdzony wypchnął go z auta. Na pomoc rannemu ruszył świadek zdarzenia – relacjonuje policja.

Szybka akcja policji

Sprawca uciekł. Wolnością nie cieszył się jednak długo. Kryminalni zatrzymali 28-latka jeszcze tego samego dnia. We wtorek bytomianin usłyszał zarzuty. Na wniosek śledczych i prokuratora, sąd zdecydował o aresztowaniu go na trzy miesiące.

Za usiłowanie zabójstwa napastnikowi grozi kara nawet dożywotniego więzienia. Z informacji policji wynika, że taksówkarzowi nic poważnego się nie stało.

Kilka dni temu do napadu doszło też w Gliwicach. W tym wypadku poszkodowaną była młoda kobieta. Gdy szła chodnikiem podbiegł do niej zamaskowany mężczyzna i grożąc śrubokrętem, zażądał wydania cennych przedmiotów. Zabrał 200 zł, ale kwota ta go nie zadowoliła. Nadal grożąc, nakazał wypłacenie pieniędzy z pobliskiego bankomatu, co też przerażona kobieta uczyniła. Przestępca uciekł w nieznanym kierunku, a roztrzęsiona 25-latka poszła do domu i stamtąd powiadomiła policję.

Sprawcą okazał się 33-letni mężczyzna, który został aresztowany. Grozi mu 12 lat więzienia.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
śląskbytomnapad
Komentarze (3)