RegionalneŚląskŚląsk. Wypadek w Kaletach. Potrącili, uciekli – ale nie na długo

Śląsk. Wypadek w Kaletach. Potrącili, uciekli – ale nie na długo

Policja z Tarnowskich Gór zatrzymała wszystkie osoby, które brały udział w wypadku drogowym, do którego doszło w sobotę w miejscowości Kalety. Jeden z mężczyzn, podejrzany o kierowanie volvo i potrącenie pieszego, został tymczasowy aresztowany.

Policja z Tarnowskich Gór zatrzymała wszystkie osoby, które brały udział w wypadku drogowym w Kaletach.
Policja z Tarnowskich Gór zatrzymała wszystkie osoby, które brały udział w wypadku drogowym w Kaletach.
Źródło zdjęć: © Policja Śląska | slaska.policja.gov.pl

Do zdarzenia doszło w sobotę po godzinie 20. w Kaletach. Kierujący osobowym volvo na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, wjechał na chodnik i potrącił pieszego. Pojazd uderzył następnie w ogrodzenie i przewrócił się na bok. Jadące autem osoby oddaliły się z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy poszkodowanemu.

25-latek z Tarnowskich Gór z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Potrącony mężczyzna szedł w towarzystwie 28-letniego brata, któremu nic się nie stało.

Początkowo policjanci ustalili, że volvo podróżowały trzy osoby. Po kolejnych czynnościach okazało się jednak, że w środku rozbitego auta były cztery osoby. Następnego dnia po zdarzeniu do komisariatu policji w Kaletach zgłosiła się 22-latka z Tarnowskich Gór. Kobieta poinformowała policjantów, że była pasażerką volvo w chwili, kiedy samochód wypadł z drogi i potrącił pieszego.

W tym samym dniu kryminalni zatrzymali kolejne dwie osoby. Byli to mężczyźni w wieku 30 i 37 lat. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie policjanci przesłuchali kobietę i jej dwóch kolegów. W poniedziałek, stróże prawa ustalili miejsce pobytu mężczyzny, który prawdopodobnie kierował volvo. 27-letni tarnogórzanin został zatrzymany.

Wypadek w Kaletach. Sprawcy usłyszeli zarzuty

Kobieta oraz 30 i 37-latek usłyszeli zarzut nieudzielenia pomocy poszkodowanemu, za co grozi do 3 lat więzienia. W poniedziałek prokurator zastosował wobec nich środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru.

Zatrzymany 27-letni mężczyzna usłyszał natomiast zarzut spowodowania wypadku drogowego, w którym pieszy odniósł obrażenia ciała. Za to również grozi mu do 3 lat więzienia. Kara może zostać jednak zwiększona o połowę, z uwagi na ucieczkę sprawcy z miejsca zdarzenia. We wtorek na wniosek prokuratora sąd tymczasowo aresztował kierowcę.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)