Śląsk. Koszmarny wypadek w Gaszowicach. 2,5 latek w szpitalu
Dwie osoby, 60 letnia kobieta i 2,5-roczny chłopiec, zostały poszkodowane w wypadku, do którego doszło w miejscowości Gaszowice w powiecie rybnickim. Z obrażeniami trafiły do szpitala. Prawdopodobnie nic poważnego im się na szczęście nie stało.
Śląsk. Dwie osoby, w tym 2,5 letnie dziecko ucierpiało w wypadku w Gaszowicach.
Do wypadku doszło w poniedziałek, 31 maja, po godzinie 9.00 w Gaszowicach w powiecie rybnickim. Na ulicy Sumińskiej zderzyły się dwa samochody. - Kierujący samochodem osobowym volkswagen golf, wyjeżdżając z ulicy Rudzkiej, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującej oplem corsą, która jechała ulicą Sumińską w kierunku Rybnika – mówi asp. Bogusława Kobeszko, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Rybniku. Po przyjeździe ;policji oboje kierowcy zostali przebadani alkomatem na zawartość alkoholu w organizmie. W obu wypadkach wynik był negatywny.
Śląsk. Dwie osoby poszkodowane w wypadku w Gaszowicach
W zderzeniu ucierpiały dwie osoby, 60-letnia kobieta kierująca corsą oraz podróżujące z nią 2,5 roczne dziecko. - Zostali zabrani do szpitala. Kierująca ma uraz klatki piersiowej, a dziecko potłuczenia – dodaje Kobeszko. Prawdopodobnie nic poważnego się im nie stało.
Droga jest przejezdna, występują w tym miejscu utrudnienia w ruchu.
Dodajmy, że kilka dni temu także w Gaszowicach miał miejsce poważny wypadek. Pijany i bez uprawnień do kierowania pojazdami 17-latek stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w dwa inne, zaparkowane samochody. Uderzenie było tak silne, że jeden z pojazdów dachował, a kolejne nadawały się na złom.
Nastolatek został przewieziony do szpitala. Prócz niego nikt nie ucierpiał.
