Śląsk. Zamknięte cmentarze. Bytom z pomocą handlarzom kwiatów i zniczy
Władze Bytomia zaproponują wsparcie lokalnym przedsiębiorcom, by zrekompensować im część strat wynikłych z decyzji rządu o zakazie wstępu na cmentarze. Będzie uchylenie ważnej decyzji.
Po decyzji rządu o zakazie wstępu na cmentarze nie milkną głosy rozczarowania handlowców sprzedających kwiaty i znicze. Z pomocą bytomskim przedsiębiorcom rusza miasto, które odkupi od nich część towaru, którego nie udało im się sprzedać.
- Późno ogłoszona decyzja rządu o zamknięciu na najbliższe dni cmentarzy, wywołała ogromne poruszenie wśród przedsiębiorców, którzy nie sprzedadzą swojego towaru i zanotują duże straty. Dotknie to także naszych lokalnych przedsiębiorców, którym zaproponujemy wsparcie, by zrekompensować im część strat – mówi prezydent Mariusz Wołosz.
Zgodnie z decyzją prezydenta Miejski Zarząd Dróg i Mostów odkupi od bytomskich handlarzy chryzantemy oraz znicze, które następnie trafią na mogiły, którymi opiekuje się miejska jednostka.
Co jeszcze zaproponował prezydent Bytomia
- Po świętach zaproponujemy bytomskim sprzedawcom wsparcie w postaci uchylenia decyzji na zajęcie pasa drogowego, dzięki czemu nie poniosą oni kosztów z tym związanych – dodaje prezydent Mariusz Wołosz.
Osoby zainteresowane taką formą pomocy mogą skontaktować się z Miejskim Zarządem Dróg i Mostów.
Rozporządzenie premiera Mateusza Morawieckiego
Rozporządzenie o zamknięciu cmentarzy od soboty przed Wszystkimi Świętymi podpisane przez premiera Mateusza Morawieckiego opublikowano zaledwie kilka godzin przed jego wejściem w życie.
"Terenowe oddziały ARiMR i KOWR odkupią od producentów i sprzedawców kwiaty i rośliny, które byłyby sprzedawane w tych dniach przed cmentarzami. Z funduszu Covid zrefundujemy też koszty samorządów, które prowadzą podobną akcję. Proszę raz jeszcze o zrozumienie dla tej trudnej decyzji, którą musieliśmy podjąć ze względu na pandemię" - napisał Mateusz Morawiecki w sobotę popołudniu na Facebooku.