Śląsk. 186 osób poniosło śmierć na drogach województwa śląskiego w ubiegłym roku. Śląska policja podsumowała 2020 rok
186 osób zginęło w ubiegłym roku w wyniku wypadków na drogach województwa śląskiego. Był to kolejny rok, w którym spadła liczba ofiar śmiertelnych. Jest za to więcej ofiar wśród pieszych i rowerzystów.
Według opublikowanego w piątek (8 stycznia) podsumowania śląskiej drogówki, 2020 rok na drogach regionu był nieco bezpieczniejszy niż poprzednie. W 2019 r. śląska policja odnotowała śmierć 199 osób, a w 2018 w wyniku wypadków drogowych zginęło 220 osób. - Spadek liczby najtragiczniejszych wypadków to sukces wszystkich użytkowników dróg, jednak niepokoi fakt wzrostu liczby ofiar wśród pieszych (2020 r. – 67 ofiar, 2019 r. - 60 ofiar, 2018 r. - 83 ofiary) i rowerzystów (2020 r. - 18 ofiar, 2019 r. - 17, 2018 r. - 26 ofiar). Jeśli do tej grupy dołączymy również śmiertelne wypadki z udziałem motorowerzystów, to okazuje się, że połowa ofiar w roku ubiegłym to niechronieni uczestnicy ruchu drogowego - wskazują policjanci.
W 2020 roku w woj. śląskim doszło do prawie 50 tys. różnego rodzaju zdarzeń drogowych, w których rannych zostało 2710 osób. Ogólna liczba wypadków i kolizji również była mniejsza niż w latach ubiegłych (2019 r. - ponad 61 tys., 2018 r. - ponad 58 tys.).
Śląsk. Tragiczny wypadek
Do jednego z najtragiczniejszych wypadków ostatnich lat doszło 22 sierpnia na drodze krajowej nr 88 w pobliżu węzła Kleszczów. Samochód renault trafic, jadący od strony Gliwic w kierunku Wrocławia, przewrócił się na jezdnię i, sunąc po niej, znalazł się na przeciwległym pasie ruchu. Wtedy w dach tego samochodu wjechał autokar. Siła uderzenia była tak duża, że bus został całkowicie zmiażdżony. Zginęło dziewięć osób, siedmiu innych uczestników wypadku zostało rannych. Zdaniem prokuratury, do tragedii doszło, kiedy kierowca trzeciego pojazdu próbował wyprzedzać. Usłyszał zarzut nieumyślnego spowodowania katastrofy w ruchu lądowym.
Inny tragiczny wypadek miał miejsce w październiku na drodze S1, prowadzącej do lotniska w Pyrzowicach. Siedzący za kierownicą opla corsy mężczyzna stracił panowanie nad autem, zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w nadjeżdżającą z przeciwnego kierunku skodę superb. Śmierć na miejscu ponieśli dwaj podróżujący oplem mężczyźni oraz pasażerka skody.