Plaga żmij na Śląsku. Co robić, gdy zaatakuje nas żmija?

Miłośnicy górskich wycieczek powinni zachować szczególną ostrożność, wybierając się na szlaki w najbliższych dniach. Od kilku tygodni w Beskidach jest więcej żmij, niż w ubiegłych latach. A konsekwencje ugryzienia mogą być poważne.

Obraz
Źródło zdjęć: © Wikipedia/Marek Szczepanek
Robert Kulig

Wysokie temperatury, a wcześniej ciepła zima, sprawiły, że na beskidzkich szlakach jest dużo więcej niż zwykle żmij zygzakowatych. Ten jadowity wąż może uprzykrzyć nam życie, ale tylko wtedy, gdy go sprowokujemy.

- Żmija nigdy nas pierwsza nie zaatakuje. Dopóki nie będziemy jej drażnić patykiem czy kamieniami, nie będziemy próbować jej dotykać, jesteśmy bezpieczni – mówi Wirtualnej Polsce Patryk Pudełko, rzecznik prasowy beskidzkiej grupy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.

- Jednak, gdy dojdzie do ataku, nigdy nie wysysamy jadu. Tego absolutnie nie wolno robić. Zostawiamy, zabezpieczamy bandażem lub opaską uciskową. Dzwonimy do GOPR i czekamy. Ratownicy określą sytuację i zadecydują o wezwaniu helikoptera lub karetki – ostrzega Pudełko.

Jeśli dojdzie do ugryzienia przez żmiję, pierwszą oznaką jest zaczerwienienie i opuchlizna. Później drętwienie, ale gdy zignorujemy te sygnały, efekt może być tragiczny – amputacja, a nawet śmierć.

W 2014 w Beskidach zostało ugryzionych osiem osób przez żmiję zygzakowatą, jedyną występującą w regionie.

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .

Zobacz więcej w serwisie pogoda.

Wybrane dla Ciebie
Brutalna wendeta w Grecji. "Czułem się jak w piekle"
Brutalna wendeta w Grecji. "Czułem się jak w piekle"
O krok od tragedii. Rodzina podtruła się tlenkiem węgla
O krok od tragedii. Rodzina podtruła się tlenkiem węgla
Ostre słowa Pawłowicz. Tak zareagowała na krytykę Żurka
Ostre słowa Pawłowicz. Tak zareagowała na krytykę Żurka
Brutalne pobicie w Żyrardowie. Policja poszukuje sprawcy
Brutalne pobicie w Żyrardowie. Policja poszukuje sprawcy
Wypadek w Pruszkowie. Dziewięć osób rannych, w tym dwoje dzieci
Wypadek w Pruszkowie. Dziewięć osób rannych, w tym dwoje dzieci
Kanada planuje przekazać Ukrainie rosyjski samolot An-124
Kanada planuje przekazać Ukrainie rosyjski samolot An-124
Pochówki po ekshumacjach Polaków. Ambasador Ukrainy podał szczegóły
Pochówki po ekshumacjach Polaków. Ambasador Ukrainy podał szczegóły
Dzieci znalazły igłę w cukierku. "Uniknęliśmy tragedii"
Dzieci znalazły igłę w cukierku. "Uniknęliśmy tragedii"
Bitwa o Pokrowsk. "Liczba zlikwidowanych Rosjan stopniowo rośnie"
Bitwa o Pokrowsk. "Liczba zlikwidowanych Rosjan stopniowo rośnie"
To jeszcze nie koniec ciepła. Znów będzie powyżej 15 stopni
To jeszcze nie koniec ciepła. Znów będzie powyżej 15 stopni
Rosja wściekle atakuje. Na Ukrainę w październiku spadło 270 rakiet
Rosja wściekle atakuje. Na Ukrainę w październiku spadło 270 rakiet
Strzelanina na Krecie z trzema ofiarami. Służby o wendecie
Strzelanina na Krecie z trzema ofiarami. Służby o wendecie