Oszuści wykorzystują katastrofę w "Halembie"
Oszuści na Śląsku znaleźli nowy sposób na wyłudzanie pieniędzy. Przychodzą do mieszkań, podając się za rodzinę górników z kopalni "Halemba" - opowiada Wirtualnej Polsce podinsp. Jarosław Piskorz, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Chorzowie. W ostatnim czasie funkcjonariusze mieli do czynienia z dwoma takimi przypadkami, na szczęście oszuści nie dostali pieniędzy.
21.12.2006 13:33
Niestety nie otrzymaliśmy żadnego oficjalnego zgłoszenia w tej sprawie. Telefonowali do nas mieszkańcy, ale w przypływie emocji nie podali żadnych rysopisów. - mówi Piskorz.
Ale to nie jedyne przypadki oszustw, z którymi ma do czynienia policja. Tylko w Chorzowie odnotowano ostatnio 16 podobnych przypadków. Oszuści podawali się m.in. za przedstawicieli ZUS-u, pogotowia energetycznego czy gazowego. Przychodzili też fałszywi pracownicy pogotowia ratunkowego. Informowali, że syn uległ wypadkowi i niezwłocznie potrzebują pieniędzy na jego leczenie - opowiada Piskorz.
Osoby podające się za pracowników służby zdrowia jednorazowo kradły nawet 14 tys. zł. Ofiarami takich przestępców padają najczęściej osoby w wieku 65-74 lat. - mówi Piskorz.
Policjanci ostrzegają przed oszustami i proszą o kontakt wszystkich, którzy mogli spotkać się z takimi przypadkami.