Off Festival ponownie zmieni Katowice w stolicę muzyki alternatywnej
Trzy dni, cztery sceny i kilkudziesięciu artystów z całego świata - tak w skrócie zapowiada się najważniejsza impreza niezależnej muzyki w Polsce. Off Festival już za tydzień w Katowicach.
Od 7 sierpnia, fani muzyki alternatwywnej będą mieli swoje coroczne święto. W tym roku w Katowicach staną aż cztery sceny, na których zagrają wykonawcy z Polski, Stanów Zjednoczonych, Kanady, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Australii, Mali, Kenii, Rosji i Japonii. A Dolina Trzech Stawów zamieni się w muzyczne miasteczko.
Na scenie wystąpią między innymi: Pablopavo, Colleen Green, Iceage, Run the Jewels czy Doldrums. I o ile jeszcze część z zespołów z line-up'u nie jest bardzo rozpoznawalnych, tak większość z nich najlepsze płyty ma jeszcze przed sobą. Ponieważ, jak twierdzą organizatorzy, festiwal od zawsze wyprzedzał modę i nadawał trendy.
- Trudno też sprowadzić OFF do konkretnego gatunku, sceny czy stylistyki, jeśli pojawiają się na nim tuzy hałasu i geniusze melodii, bohaterowie jutra i legendy z przeszłości. Tym, co kształtuje i spaja filozofię festiwalu jest otwartość. Na to, co nieszablonowe, mniej oczywiste, zazwyczaj bardziej wymagające niż produkty serwowane w głównym nurcie – mówią organizatorzy.
Dyrektor artystyczny festiwalu, Artur Rojek, co roku zabiega o obecność najważniejszych przedstawicieli alternatywy, tworząc z Katowic światową stolicę niezależnej sceny muzycznej.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .