Myszków. Wykorzystał pandemię. Co zrobił?
62 zarzuty usłyszał mieszkaniec Częstochowy, który w internecie oferował do sprzedaży rękawiczki nitrylowe. Po otrzymaniu zapłaty, nie wywiązywał się jednak z zawartych umów. "Zarobił" 10 tysięcy złotych. Został wyśledzony w sieci przez myszkowskich policjantów zajmujących się zwalczaniem przestępczości gospodarczej.
25.06.2021 20:58
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Policjanci z myszkowskiego wydziału zajmującego się zwalczaniem przestępczości gospodarczej wpadli na trop oszusta działającego w Internecie. Mężczyzna proponował do sprzedaży trudno dostępne w czasie pandemii COVID-19 rękawiczki jednorazowe. Po otrzymaniu zapłaty nie wysyłał jednak towaru.
- Policjanci krok po kroku ustalili sposób jego działania, tożsamość mężczyzny oraz dotarli do pokrzywdzonych. Jak wynika z materiałów sprawy, za oszustwami stał 36-letni mieszkaniec Częstochowy. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał 62 zarzuty – poinformowała ;policja.
Myszków. Poszkodowani z całej Polski
Pokrzywdzeni to osoby z całej Polski. Straty jakie wyrządził to kwota prawie 10 tysięcy złotych. Za popełnione przestępstwa w więzieniu może spędzić nawet osiem lat.
Policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą mikołowskiej komendy natomiast zakończyli, trwające ponad rok, czynności w prokuratorskim śledztwie, dzięki którym przerwali proceder potężnego oszustwa. Mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju wraz ze swoją partnerką, doprowadził między innymi swojego znajomego do utraty gotówki w wysokości ponad 800 tysięcy złotych. Decyzją sądu podejrzany 50-latek trafił do tymczasowego aresztu. Na poczet przyszłych kar policjanci zabezpieczyli majątek podejrzanego o wartości blisko 500 tysięcy złotych, w tym między innymi, położoną na terenie Zabrza nieruchomość. 50-latkowi grozi do 8 lat więzienia.