Meteorolodzy ostrzegają: znów nadchodzą burze
W niedzielę w wielu miejscach Polski należy spodziewać się burz. Lokalnie może spaść nawet 50 litrów wody na metr kwadratowy, może temu towarzyszyć porywisty wiatr o prędkości nawet 110 km/h; możliwy jest też grad.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed burzami w woj. opolskim, dolnośląskim, śląskim, lubuskim, wielkopolskim, łódzkim, mazowieckim oraz świętokrzyskim.
W województwach: lubuskim, wielkopolskim, łódzkim, opolskim, dolnośląskim i śląskim Instytut ogłosił drugi stopień zagrożenia w trzystopniowej skali; w województwie mazowieckim i świętokrzyskim - pierwszy stopień.
Skutki burz mogą być opłakane: wiatr może wyrządzać szkody w drzewostanie, a zatem także utrudnienia w komunikacji, zrywać dachy domów, powodować straty w uprawach, zakłócać pracę urządzeń elektrycznych.Meteorolodzy ostrzegają też przed uderzeniami piorunów i zagrożeniem pożarami.
W związku z prognozowanymi intensywnymi opadami deszczu lokalnie w rzekach górskich i podgórskich dorzecza środkowej i górnej Odry może wystąpić gwałtowny wzrost stanu wody (do około 100 cm). W zlewniach Nysy Kłodzkiej, Bystrzycy, Kaczawy, górnego Bobru oraz górnej Nysy Łużyckiej stany wody mogą wzrosnąć lokalnie powyżej stanu ostrzegawczego. Może to spowodować lokalne podtopienia terenów.
Zobacz więcej w serwisie pogoda.wp.pl.