Katowice. Miasto na wojnie ze źle parkującymi kierowcami. Sypią się mandaty
Blisko sześć tysięcy interwencji zanotowali katowiccy strażnicy miejscy podczas trwającej od trzech miesięcy akcji "Wyzwanie: parkowanie!". W połowie przypadków parkowanie w niewłaściwym miejscu zakończyło się mandatem.
Po trzech miesiącach akcji widać pewną poprawę, wciąż jednak wielu kierowców parkuje w sposób nieprawidłowy lub nielegalny. Dopóki ta sytuacja się nie zmieni, będziemy kontynuowali akcję – powiedział prezydent Katowic Marcin Krupa,
Katowice. Mandaty za złe parkowanie
Od początku akcji katowicka straż miejska przeprowadziła w sumie 5912 interwencji związanych z akcją "Wyzwanie: parkowanie!". 5087 nich dotyczyło nieprawidłowego parkowania z czego w 1535 przypadkach nałożono mandaty, udzielono 1126 pouczeń, do sądu skierowano 17 spraw, pozostałe są w toku. 834 interwencje dotyczyły rozjeżdżania zieleńców (nałożono 1385 mandatów, 116 osób pouczono, dwie sprawy skierowano do sądu, pozostałe sprawy są w toku). 449 razy zakładano blokady na koła, kilka aut blokujących ruch drogowy lub wyjazdy z posesji zostało odholowanych.
Kierowcy ukarani za nieprawidłowości w ruchu drogowym zapłacili mandaty na łączną kwotę prawie 175 tys. zł, a za rozjeżdżone zieleńce – ponad 21 tys. zł. Strażnicy najczęściej interweniują w Śródmieściu oraz na Koszutce.
Akcję, która ma ograniczyć przypadki nieprawidłowego parkowania, samorząd Katowic rozpoczął w kwietniu. Podczas pierwszego etapu, realizowanego w Śródmieściu i Koszutce, kierowcy dostawali jedynie ulotki informacyjne. Od 10 maja akcja "Wyzwanie: parkowanie!" prowadzona jest na terenie całych Katowic i kierowcy muszą liczyć się z karami finansowymi.
Mieszkańcy mogą zgłaszać przypadki nieprawidłowego parkowania na specjalnej mapie dostępnej na stronie www.wyzwanieparkowanie.katowice.eu. Od uruchomienia mapy na początku maja katowiczanie oznaczyli 1384 nieprawidłowo zaparkowane pojazdy. Liczba zgłoszeń w dzielnicach pokrywa się z liczbą interwencji straży miejskiej, najwięcej dotyczy Śródmieścia i Koszutki – podają urzędnicy.