Katowice. Autobus potrącił kobietę na pasach. Seria porannych zdarzeń na drogach
Kobieta potrącona w piątek przez autobus na przejściu dla pieszych w Katowicach trafiła do szpitala. Było to jedno z czterech zdarzeń drogowych, które spowodowały spore korki w mieście w porannym szczycie komunikacyjnym.
Jak poinformował PAP sierżant sztabowy Łukasz Kloc z Komendy Miejskiej Policji w Katowicach, przy wjeździe na dworzec główny od ulicy Mikołowskiej autobus potrącił pieszą znajdującą się na oznakowanym przejściu dla pieszych. Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi.
Duży korek utworzył się również na ulicy Murkowskiej, prawdopodobnie w efekcie kolizji, ale kiedy policjanci dotarli na miejsce, nie było tam już jej uczestników.
Aż dwa zdarzenia miały miejsce na Alei Roździeńskiego. Przy wyjeździe z tunelu w kierunku Sosnowca zderzyły się dwa auta osobowe. Kierowcy również byli trzeźwi i nie doznali obrażeń.
Na tej samej trasie, ale na przeciwnym kierunku w rejonie przystanku autobusowego przy Strefie Kultury zderzył się autobus i samochód osobowy.
- To już trzeci dzień z rzędu gdy w godzinach porannych, kiedy ruch jest najbardziej wzmożony, odnotowujemy po kilka kolizji. Nie bez znaczenia jest pewnie zła pogoda, więc apelujemy do kierowców o zdjęcie nogi z gazu i dostosowanie prędkości do panujących warunków atmosferycznych – powiedział sierżant Łukasz Kloc.
Śląskie. Karambol na trasie S1. Nie żyją matka i niemowlę
Do najpoważniejszego wypadku na Śląsku doszło w piątek rano na trasie S1, pomiędzy węzłami Lotnisko i Mierzęcice. W karambolu zderzyło się ze sobą pięć pojazdów, w tym dwa samochody ciężarowe. Zginęło niemowlę oraz jego matka. Obecnie droga w tym miejscu jest zablokowana.
