Jastrzębie Zdrój. Wjechał w motorower i uciekł z miejsca wypadku, szuka go policja
Jeden z mężczyzn nie żyje, a drugi ma liczne potłuczenia i złamaną nogę. Podróżowali motorowerem, gdy nagle wjechała w nich osobówka. Jej kierowca zbiegł z miejsca zdarzenia.
Policja jest już na jego tropie. Udało się ustalić, że sprawcą wypadku był 44-letni mieszkaniec powiatu wodzisławskiego. Uciekł z miejsca zdarzenia, a potem porzucił osobowego jeepa, którym podróżował.
Do wypadku doszło w sobotni wieczór na ul. Armii Krajowej w Jastrzębiu Zdroju. Z niewiadomych dotąd przyczyn kierujący osobówką zjechał na przeciwległy pas ruchu i wjechał w prawidłowo jadący motorower.
W wyniku zderzenia i doznanych obrażeń zmarł jeden z pasażerów. To 52-letni mieszkaniec Jastrzębia. Prowadzący motorower 29-latek doznał licznych potłuczeń oraz złamania nogi. Trafił do szpitala.
Policja obecnie prowadzi śledztwo, mające na celu wyjaśnić przyczyny tragicznego zdarzenia. Samochód, który porzucił sprawca wypadku został zabezpieczony. Trwają poszukiwania kierowcy.