Gliwice. Inwestują w komunikację. Będą nowe autobusy

Gliwicki PKM otworzył oferty w trwającym od połowy grudnia ubiegłego roku przetargu na dostawę w 2021 r. 15 przegubowych, 18-metrowych autobusów miejskich z napędem konwencjonalnym i co najmniej 140 miejscami (siedzącymi i stojącymi).

W specyfikacji zamówienia przewoźnik zastrzegł, że w ocenie ofert preferowane będą autobusy hybrydowe. Cena ma stanowić 50 proc. kryterium oceny ofert. Pozostałymi mają być ocena techniczna (20 proc., tu z kolei w 20 proc. będzie punktowany napęd hybrydowy), ekologia (20 proc.) warunki gwarancji i serwisu i ceny wybranych części zamiennych (po 5 proc.).

Gliwice. PKM kupuje nowe autobusy

Spółka zadeklarowała, że chce przeznaczyć na to zamówienie nieco ponad 23 mln zł brutto. Zgłosiło się dwóch producentów: MAN z ceną niższą od budżetu o ok. 20 tys. zł i Solaris – z ofertą opiewającą na ponad 25,4 mln zł brutto. Gliwickie PKM oczekuje, że zamówienie zostanie zrealizowane w 280 dni od podpisania umowy.

W ubiegłym roku w podobnym przetargu przewoźnik kupił za 11,4 mln zł 10 konwencjonalnych autobusów 12-metrowych marki Solaris. Oba zakupy PKM sfinansuje z własnych środków. Od pewnego czasu fundusze europejskie nie mogą bowiem już wspierać zakupów pojazdów z konwencjonalnymi silnikami diesla. Środki unijne współfinansują natomiast zakup tego przewoźnika obejmujący 10 nowych autobusów elektrycznych z infrastrukturą ładowania.

PKM Gliwice, które dotąd nie używało pojazdów z napędem elektrycznym, złożyło zamówienie na trzy takie autobusy 18-metrowe i siedem 12-metrowych w unijnym projekcie oszacowanym na 39,1 mln zł netto, przy dotacji 26,9 mln zł netto. Umowę podpisano w sierpniu 2020 r.; termin jej realizacji to 2022 r.

Dostawcą ma być Volvo, które zaoferowało realizację zamówienia za 29,6 mln zł netto (36,4 mln zł brutto). Nowe autobusy elektryczne mają kursować po Gliwicach jako linia A4 między zajezdnią PKM a Teatrem Miejskim (zastępująca zlikwidowany w tym mieście tramwaj) oraz na linii 676.

W gliwickiej zajezdni przy ul. Chorzowskiej ma znaleźć się m.in. pięć ładowarek o mocy 2x40 kW (z możliwością przestawienia na 1x80 kW) i jedna mobilna ładowarka - 40 kW. Na terenie miasta mają zostać zainstalowane trzy kolejne stacjonarne ładowarki o mocy 200 kW (konstrukcji tzw. odwróconych pantografów).