Trwa ładowanie...

Częstochowa. W grudniu koniec remontu ważnej drogi

Do połowy grudnia potrwa przebudowa mostu i fragmentu ulicy Mirowskiej w Częstochowie. Koszt inwestycji to 10,5 mln.

Częstochowa. Na ulicy Mirowskiej praca wre.Częstochowa. Na ulicy Mirowskiej praca wre.Źródło: UM Częstochowa, fot: Łukasz Kolewiński
d27cl3q
d27cl3q

Prace przy modernizacji ulicy Mirowskiej prowadzone są na odcinku od ul. Nadrzecznej do ul. Faradaya wraz z przebudową mostu nad Wartą i przebudową ulicy na wysokości wiaduktu nad aleją Wojska Polskiego (dawną DK-1).

W przypadku mostu prace są już bliskie zakończenia, drogowcy powinni wyrobić się w ciągu najbliższych tygodni.

Częstochowa. Do końca grudnia potrwają na ul. Mirowskiej

Zakres prac drogowych obejmuje m.in. rozbiórkę nawierzchni jezdni i chodników, krawężników, znaków drogowych, przebudowę, renowację i budowę odwodnienia układu drogowego, przebudowę wodociągu, przebudowę i budowę oświetlenia, wykonanie warstw konstrukcyjnych nawierzchni jezdni wraz ze skrzyżowaniami, chodników, dróg rowerowych, miejsc postojowych, zatoki autobusowej, peronów autobusowych i zjazdów do terenów przyległych, wykonanie oznakowania poziomego i pionowego oraz roboty związane z zielenią.

Ulica Mirowska na przebudowywanym odcinku jest zamknięta, ale wykonawca inwestycji umożliwił dojazd do Miejskiego Szpitala Zespolonego, Szkoły Podstawowej nr 22 oraz Tauronu od strony ul. Faradaya. Przez most nad Wartą (od strony centrum) pozostawiony jest jedynie przejazd awaryjny dla służb ratunkowych i przejście dla pieszych na drugą stronę po północnej stronie mostu.

d27cl3q

Objazd poprowadzono ulicami: Mirowską, Srebrną, Drogowców do węzła aleja Wojska Polskiego – al. Jana Pawła II i dalej – al. Jana Pawła II poprzez rondo Trzech Krzyży do ul. Warszawskiej aż do ul. Mirowskiej w jednym kierunku, a w przeciwnym – ulicami: Nadrzeczną do Ronda Trzech Krzyży i dalej al. Jana Pawła II do węzła "al. Wojska Polskiego – al. Jana Pawła II" przez ulice Drogowców i Srebrną.

Pedofilia w Kościele. Polska pójdzie w ślady Francji? Ks. prof. Kobyliński: Czas przebudzić się ze snu

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d27cl3q
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d27cl3q
Więcej tematów