RegionalneŚląskCzechowice-Dziedzice. Bo to zła kobieta była. Nocny spacer z psem zakończony pobiciem

Czechowice-Dziedzice. Bo to zła kobieta była. Nocny spacer z psem zakończony pobiciem

Policja zatrzymała 31-latka oraz jego 32-letnią wspólniczkę, którzy na jednym z czechowickich osiedli pobili 53-letniego mężczyznę spacerującego z psem. Sprawcom grozi nawet 3 lata więzienia.

Śląskie. Policja zatrzymała 31-latka oraz jego 32-letnią wspólniczkę, którzy w Czechowicach-Dziedzicach pobili 53-letniego mężczyznę.
Śląskie. Policja zatrzymała 31-latka oraz jego 32-letnią wspólniczkę, którzy w Czechowicach-Dziedzicach pobili 53-letniego mężczyznę.
Źródło zdjęć: © Policja Śląska

13.05.2021 16:42

Do zdarzenia doszło 10 maja późno w nocy, kiedy 53-letni mężczyzna na jednym z czechowickich osiedli wyszedł ze swoim psem na spacer. Spotkał wówczas znaną mu z widzenia 32-letnią mieszkankę powiatu bielskiego, która od dłuższego czasu zaczepiała go w miejscach publicznych, wulgarnie go wyzywając.

Tak było i tym razem. Kiedy mężczyzna poprosił ją, aby zostawiła go w spokoju, kobieta zawołała swojego 31-letniego znajomego i we dwoje zaatakowali spacerowicza.

Czechowice-Dziedzice. Nocny spacer z psem zakończony pobiciem

- Rzucili się na mężczyznę z pięściami i kopniakami, bijąc i kopiąc go po całym ciele. Przestali dopiero wtedy, gdy z jednego z okien zainterweniował przypadkowy świadek. Sprawcy zostawili pobitego mężczyznę i zbiegli – poinformowała śląska policja.

53-latek pojechał do szpitala, gdzie został opatrzony. Nazajutrz zgłosił się w komisariacie policji w Czechowicach-Dziedzicach i złożył zawiadomienie o pobiciu.

Śledczy ustalili dokładną tożsamość agresywnej kobiety i jeszcze tego samego dnia zatrzymali zaskoczoną 32-latkę. Kobieta trafiła do policyjnej izby zatrzymań.

- Policjanci rozpoczęli poszukiwania jej kompana, który wpadł w ręce stróżów prawa następnego dnia. Obydwoje usłyszeli zarzuty pobicia, za które mogą trafić za kraty nawet na 3 lata – podali policjanci.

O dalszym losie sprawców ataku na 53-latka zdecyduje niebawem prokurator, a następnie sąd.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)